Przedłuża się budowa ronda na drodze krajowej nr 74, czyli obwodnicy Hrubieszowa. W związku z tym w pierwszej połowie września została zamknięta trasa wojewódzka nr 844, a to powoduje, że mieszkańcy mają utrudniony dojazd do miasta, a okoliczne gminy liczą straty, spowodowane niszczeniem lokalnych dróg przez ruch tranzytowy.
W trosce o zdrowie i mienie mieszkańców oraz stan dróg gminnych i powiatowych wójt gminy Mircze Lech Szopiński wystosował do osób i instytucji, odpowiedzialnych za tę inwestycję, list z apelem o pilną interwencję.
Sprawa dotyczy nie tylko gminy Mircze, ale również gmin Dołhobyczów, Telatyn, Łaszczów i wielu innych. - Obecna sytuacja nijak się ma do tego, o czym wykonawca robót informował nas na początku września - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej Lech Szopiński:
Pobierz
Zdaniem wójta Szopińskiego niefortunnie został dobrany nie tylko termin robót, ale również proponowana trasa objazdu, która nie spełnia standardów:
Pobierz
Dodatkowym problemem jest zbliżająca się zima:
Pobierz
Sprawa dotyczy także coraz większej liczby Ukraińców, którzy wjeżdżają do Polski przez nowe przejście Dołhobyczów - Uhrynów.
Lech Szopiński przypomina, że rozmowy na temat rozwiązania tego problemu były już omawiane, ale nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Dlatego teraz zwrócił się o pilną interwencję do lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wojewody i marszałka województwa lubelskiego oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich i starosty hrubieszowskiego.
Wójt gminy Mircze podkreśla, że obwodnica dla Hrubieszowa jest potrzebna, ale przy okazji budowy 9 kilometrów nowej trasy niszczonych jest o wiele więcej dróg gminnych i powiatowych.
Sprawa dotyczy nie tylko gminy Mircze, ale również gmin Dołhobyczów, Telatyn, Łaszczów i wielu innych. - Obecna sytuacja nijak się ma do tego, o czym wykonawca robót informował nas na początku września - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej Lech Szopiński:
Pobierz
Zdaniem wójta Szopińskiego niefortunnie został dobrany nie tylko termin robót, ale również proponowana trasa objazdu, która nie spełnia standardów:
Pobierz
Dodatkowym problemem jest zbliżająca się zima:
Pobierz
Sprawa dotyczy także coraz większej liczby Ukraińców, którzy wjeżdżają do Polski przez nowe przejście Dołhobyczów - Uhrynów.
Lech Szopiński przypomina, że rozmowy na temat rozwiązania tego problemu były już omawiane, ale nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Dlatego teraz zwrócił się o pilną interwencję do lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wojewody i marszałka województwa lubelskiego oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich i starosty hrubieszowskiego.
Wójt gminy Mircze podkreśla, że obwodnica dla Hrubieszowa jest potrzebna, ale przy okazji budowy 9 kilometrów nowej trasy niszczonych jest o wiele więcej dróg gminnych i powiatowych.