Minęła 74 rocznica mordu polskich żołnierzy przez Sowietów w Miętkiem w gminie Mircze. We wtorek 24 września ich pamięć uczciła młodzież szkolna oraz przedstawiciele miejscowych władz.
We wrześniu 1939 roku, kwaterujący w majątku w Miętkiem Polacy zostali zaatakowani przez czerwonoarmistów. Po krótkiej wymianie ognia, polscy żołnierze wobec zdecydowanej przewagi przeciwnika musieli się poddać. Gdy złożyli broń Sowieci ustawili ich w szeregu, oddzielając szeregowców od oficerów i podoficerów, a następnie rozstrzelali. Zginęło 14 żołnierzy i sanitariuszka. Cudem przeżyli tylko kapral Szczepan Lewandowski z Puszczykowa koło Poznania i podporucznik Tadeusz Sołtys z okolic Rawy Ruskiej. Spośród tragicznie zmarłych z imienia i nazwiska są znani Jan Labrzycki z Puszczykowa i Irena Grzywacz sanitariuszka z Bednar koło Łowicza.
Mieszkańcy Miętkiego, bez pogrzebu, zakopali zabitych w zbiorowej mogile na miejscowym cmentarzu prawosławnym. 30 kwietnia 2008 roku prochy ekshumowano, a rok później uroczyście pochowano w Kwaterze Wojskowej na cmentarzu w Mirczu.
W rocznicę tych wydarzeń zorganizowano uroczyste obchody. Zebrani przy mogile odmówili modlitwę w intencji pomordowanych, a także złożyli wieńce i zapalili znicze.
W spotkaniu wzięli udział uczniowie i nauczyciele Samorządowego Zespołu Szkół, który opiekuje się kwaterą, dyrektor tej placówki Józef Czerniak i jego zastępcy Agnieszka Marciniuk i Elżbieta Szopińska, poczty sztandarowe innych placówek oświatowych i przedstawiciele władz gminnych. Część religijną uroczystości poprowadził wikary Parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Mirczu ksiądz Krzysztof Górniak, władze lokalne reprezentowali wójt Lech Szopiński i jego zastępca Sławomir Marciniuk.
(fot. UG Mircze)
Mieszkańcy Miętkiego, bez pogrzebu, zakopali zabitych w zbiorowej mogile na miejscowym cmentarzu prawosławnym. 30 kwietnia 2008 roku prochy ekshumowano, a rok później uroczyście pochowano w Kwaterze Wojskowej na cmentarzu w Mirczu.
W rocznicę tych wydarzeń zorganizowano uroczyste obchody. Zebrani przy mogile odmówili modlitwę w intencji pomordowanych, a także złożyli wieńce i zapalili znicze.
W spotkaniu wzięli udział uczniowie i nauczyciele Samorządowego Zespołu Szkół, który opiekuje się kwaterą, dyrektor tej placówki Józef Czerniak i jego zastępcy Agnieszka Marciniuk i Elżbieta Szopińska, poczty sztandarowe innych placówek oświatowych i przedstawiciele władz gminnych. Część religijną uroczystości poprowadził wikary Parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Mirczu ksiądz Krzysztof Górniak, władze lokalne reprezentowali wójt Lech Szopiński i jego zastępca Sławomir Marciniuk.
(fot. UG Mircze)