Wraz z końcem 2012 roku w Gminnej Bibliotece Publicznej w Mirczu zakończyła się era tradycyjnego systemu wypożyczania książek. Zamiast żmudnego sposobu kartkowego, teraz są one udostępniane czytelnikom w systemie komputerowym.
Dzięki temu obsługa osób, które odwiedzają mirecką książnicę odbywa się szybciej, a bibliotekarze mogą poświęcić zaoszczędzony czas na inne zadania.
Przygotowania do wprowadzenia zmian trwały prawie pięć lat. Przez ten czas każda książka otrzymała kod kreskowy i została opisana w programie komputerowym. Na życzenie zainteresowanych, pracownicy biblioteki bez konieczności wertowania sterty kart mogą w komputerze szybko sprawdzić czy dana pozycja jest dostępna. - To taka mała rewolucja w systemie obsługi naszych klientów, która spowodowała, że wypożyczanie książek wygląda obecnie niemalże tak, jak zakupy w markecie - żartuje pracownik GBP w Mirczu Damian Otkała.
W elektronicznym księgozbiorze mireckiej placówki znajduje się 12 758 woluminów. Podobna baza danych powstaje w filii w Kryłowie, a w przyszłości zostanie opracowana także w Wiszniowie.
Na razie mirecka książnica nie udostępnia bazy swojego księgozbioru za pośrednictwem internetu. Taka możliwość jest planowana na przyszły rok.
(fot. arch. GBP w Mirczu)
Przygotowania do wprowadzenia zmian trwały prawie pięć lat. Przez ten czas każda książka otrzymała kod kreskowy i została opisana w programie komputerowym. Na życzenie zainteresowanych, pracownicy biblioteki bez konieczności wertowania sterty kart mogą w komputerze szybko sprawdzić czy dana pozycja jest dostępna. - To taka mała rewolucja w systemie obsługi naszych klientów, która spowodowała, że wypożyczanie książek wygląda obecnie niemalże tak, jak zakupy w markecie - żartuje pracownik GBP w Mirczu Damian Otkała.
W elektronicznym księgozbiorze mireckiej placówki znajduje się 12 758 woluminów. Podobna baza danych powstaje w filii w Kryłowie, a w przyszłości zostanie opracowana także w Wiszniowie.
Na razie mirecka książnica nie udostępnia bazy swojego księgozbioru za pośrednictwem internetu. Taka możliwość jest planowana na przyszły rok.
(fot. arch. GBP w Mirczu)