Władze gminy Mircze rozpoczynają realizację projektu, którego celem jest ochrona różnorodności biologicznej i ekosystemów, w tym odbudowa fragmentu średniowiecznego zamku w Kryłowie.
Właśnie ogłosiły przetarg na realizację inwestycji, która będzie poprzedzona badaniami archeologiczno-konserwatorskimi.
Samorząd szuka firmy, która m.in. zaprojektuje i wykonana punkt widokowy w zespole zamkowym w Kryłowie-Kolonii wraz z towarzyszącą infrastrukturą, a także trzy ścieżki edukacyjno-przyrodnicze: "Kraina suma" o długości 5 kilometrów, dwukrotnie dłuższą trasę o nazwie "Pohrebiska" i prawie 3-kilometrową ścieżkę "Zapomniane sanktuarium". Na szlakach w Kryłowie, Kryłowie-Kolonii i Prehoryłem, znajdą się: kirkut, cmentarz rzymsko-katolicki, Sanktuarium Św. Mikołaja, dawny klasztor i nieistniejąca dzielnica żydowska, a także stanowiska bociana czarnego, żółwia błotnego, orlika krzykliwego, kuropatwy, przepiórki, sarny i dzika.
Wszystko ma być gotowe do końca sierpnia przyszłego roku, a oferty firm, które chcą wykonać te prace są przyjmowane do 29 lipca.
Mirecki samorząd ma także w planach odtworzenie zarysu całości murów obronnych w Kryłowie, które będą pełnić rolę kolejnej ścieżki dydaktyczno-historyczno-przyrodniczej oraz odtworzenie studni zamkowej z punktem czerpania wody i zadaszeniem. Wyspa ma mieć nowe, rekreacyjne połączenie z lądem w postaci około 40-metrowej kładki, wiszącej nad starorzeczem Bugu.
Samorząd szuka firmy, która m.in. zaprojektuje i wykonana punkt widokowy w zespole zamkowym w Kryłowie-Kolonii wraz z towarzyszącą infrastrukturą, a także trzy ścieżki edukacyjno-przyrodnicze: "Kraina suma" o długości 5 kilometrów, dwukrotnie dłuższą trasę o nazwie "Pohrebiska" i prawie 3-kilometrową ścieżkę "Zapomniane sanktuarium". Na szlakach w Kryłowie, Kryłowie-Kolonii i Prehoryłem, znajdą się: kirkut, cmentarz rzymsko-katolicki, Sanktuarium Św. Mikołaja, dawny klasztor i nieistniejąca dzielnica żydowska, a także stanowiska bociana czarnego, żółwia błotnego, orlika krzykliwego, kuropatwy, przepiórki, sarny i dzika.
Wszystko ma być gotowe do końca sierpnia przyszłego roku, a oferty firm, które chcą wykonać te prace są przyjmowane do 29 lipca.
Mirecki samorząd ma także w planach odtworzenie zarysu całości murów obronnych w Kryłowie, które będą pełnić rolę kolejnej ścieżki dydaktyczno-historyczno-przyrodniczej oraz odtworzenie studni zamkowej z punktem czerpania wody i zadaszeniem. Wyspa ma mieć nowe, rekreacyjne połączenie z lądem w postaci około 40-metrowej kładki, wiszącej nad starorzeczem Bugu.