Gmina Tomaszów Lubelski i jej partnerzy czekają na decyzje w sprawie podziału pieniędzy z Programu Współpracy Transgranicznej Polska - Białoruś - Ukraina. Jeśli samorządy otrzymają dotację ochotnicza i zawodowa straż pożarna będą lepiej przygotowane do ratowania mienia i ludzi. Jednostki zostaną doposażone, a druhowie wezmą udział w ćwiczeniach i szkoleniach.
Warsztaty ratownicze są przewidziane dla strażaków z jednostek, które działają w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W gminie Tomaszów Lubelski to OSP Majdan Górny i Podhorce. - To na nich spoczywają największe obowiązki, związane z dbaniem o bezpieczeństwo, Są to najlepiej wyposażone jednostki, a strażacy powinni być jak najlepiej przygotowani do sprawnego i skutecznego reagowania na różnego rodzaju zagrożenia - podkreśla Waldemar Miller. Oprócz samochodów i szkoleń KP PSP stara się o pieniądze na przygotowanie ośrodka szkoleniowego, który ma służyć strażakom ratownikom, m.in. profesjonalnym wsparciem psychologicznym. - Ich bezpieczeństwo jest równie ważne jak bezpieczeństwo mieszkańców - dodaje sekretarz.
Autorzy wspólnego pomysłu podkreślają, że jest o co walczyć, ponieważ z Programu Transgranicznej Współpracy Polska - Białoruś - Ukraina można otrzymać nawet 90 procent kosztów realizacji projektu. Jego wartość kosztorysowa sięga 2,5 miliona euro, czyli maksymalnej kwoty, o którą można się ubiegać w tym programie. 18 partnerów ma zapewnić zaledwie 10 procent tej sumy.
Autorzy wspólnego pomysłu podkreślają, że jest o co walczyć, ponieważ z Programu Transgranicznej Współpracy Polska - Białoruś - Ukraina można otrzymać nawet 90 procent kosztów realizacji projektu. Jego wartość kosztorysowa sięga 2,5 miliona euro, czyli maksymalnej kwoty, o którą można się ubiegać w tym programie. 18 partnerów ma zapewnić zaledwie 10 procent tej sumy.