- Odeszła osoba wielkiego formatu, niezwykle zaangażowana w pracę na rzecz dobra wspólnego, dobry człowiek. Tak zmarłego wczoraj prof. Michała Kuleszę wspomina burmistrz Rejowca Fabrycznego Stanisław Bodys.
Obaj poznali się w latach 90-tych ubiegłego wieku, podczas wspólnej pracy nad tworzeniem nowej rzeczywistości dla wspólnot lokalnych. - Miałem przyjemność i honor współpracować z prof. Kuleszą przy przygotowywaniu kolejnych reform oraz na forum Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Zapamiętam go jako niezwykle przyjaznego i kontaktowego człowieka, o olbrzymiej wiedzy samorządowej - mówi Stanisław Bodys.
Współtwórca i animator nowych struktur samorządowych dwukrotnie odwiedził Rejowiec Fabryczny. Pierwszy raz w 1992 roku, a potem we wrześniu 2010 roku. Burmistrz Bodys szczególnie zapamiętał to drugie spotkanie, a dokładniej podróż z Warszawy do Rejowca Fabrycznego, na konferencję podsumowującą 20-lecie samorządów w regionie chełmskim, na której prof. Kulesza był gościem honorowym. - Była to niezapomniana, prawie trzygodzinna, swobodna rozmowa, podczas której prof. Kulesza wielokrotnie podkreślał wręcz obowiązek współdziałania gmin z powiatami. Trudno nie przyznać, że postulat ten jest wciąż aktualny - dodaje burmistrz Rejowca Fabrycznego.
Według Stanisława Bodysa śmierć prof. Kuleszy to bardzo bolesna strata dla całego polskiego samorządu.
Współtwórca i animator nowych struktur samorządowych dwukrotnie odwiedził Rejowiec Fabryczny. Pierwszy raz w 1992 roku, a potem we wrześniu 2010 roku. Burmistrz Bodys szczególnie zapamiętał to drugie spotkanie, a dokładniej podróż z Warszawy do Rejowca Fabrycznego, na konferencję podsumowującą 20-lecie samorządów w regionie chełmskim, na której prof. Kulesza był gościem honorowym. - Była to niezapomniana, prawie trzygodzinna, swobodna rozmowa, podczas której prof. Kulesza wielokrotnie podkreślał wręcz obowiązek współdziałania gmin z powiatami. Trudno nie przyznać, że postulat ten jest wciąż aktualny - dodaje burmistrz Rejowca Fabrycznego.
Według Stanisława Bodysa śmierć prof. Kuleszy to bardzo bolesna strata dla całego polskiego samorządu.
