"Stara Kotłownia" w Rejowcu Fabrycznym zamieniła się w minioną sobotę w salę weselną. To tutaj członkowie miejscowego Klubu Seniora zaprezentowali widowisko, przypominające obrzędy, towarzyszące zaślubinom w dawnych czasach, z których tylko nieliczne są kultywowane do dzisiaj.
Były więc zrękowiny, oczepiny, biesiadna muzyka i suto zastawiony stół weselny z wędlinami, kotletami, pierogami, ciastami i tradycyjnym tortem.
Sobotnie przedstawienie spotkało się z tak dużym zainteresowaniem widzów, że dla wielu zabrakło miejsc siedzących i oglądali spektakl na stojąco. - Zaskoczeń było sporo. Już przy wejściu każdemu przypinaliśmy specjalne kokardki ze wstążek, w jakie dawniej byli wyposażeni wszyscy weselni goście. Ponadto, z relacji widzów wynika, że spodziewali się raczej tradycyjnego koncertu weselnych przyśpiewek, a zamiast tego mogli obejrzeć pełnowymiarowe widowisko ze specjalnymi rekwizytami, dekoracją i muzyką - podsumowuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową autorka scenariusza, reżyserka i przewodnicząca Klubu Seniora, działającego przy Miejskim Ośrodku Kultury "Dworek" w Rejowcu Fabrycznym Janina Posturzyńska.
Sobotnie przedstawienie spotkało się z tak dużym zainteresowaniem widzów, że dla wielu zabrakło miejsc siedzących i oglądali spektakl na stojąco. - Zaskoczeń było sporo. Już przy wejściu każdemu przypinaliśmy specjalne kokardki ze wstążek, w jakie dawniej byli wyposażeni wszyscy weselni goście. Ponadto, z relacji widzów wynika, że spodziewali się raczej tradycyjnego koncertu weselnych przyśpiewek, a zamiast tego mogli obejrzeć pełnowymiarowe widowisko ze specjalnymi rekwizytami, dekoracją i muzyką - podsumowuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową autorka scenariusza, reżyserka i przewodnicząca Klubu Seniora, działającego przy Miejskim Ośrodku Kultury "Dworek" w Rejowcu Fabrycznym Janina Posturzyńska.