Jest "zielone światło" dla budowy farmy fotowoltaicznej w gminie Serniki. Podczas sesji we wtorek 28 lipca Rada Gmina zgodziła się na wydzierżawienie pod taką inwestycję około 4 hektarów ziemi w Sernikach.
Wójt Stanisław Marzęda podkreśla, że to nie przesądza jeszcze o tym, że taka farma rzeczywiście powstanie. - Dzisiejsza decyzja radnych daje jedynie inwestorowi możliwość ubiegania się o "warunki przyłączenia do sieci", bez których nie otrzyma pozwolenia na budowę. Przedstawiciele firmy z Lublina, która jest zainteresowana taką inwestycją w naszej gminie, przedstawili podczas wtorkowych obrad swoje plany i korzyści, które może mieć z tego tytuły gmina - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej Stanisław Marzęda. Ponieważ zgodnie z prawem farma fotowoltaiczna w Sernikach nie byłaby konstrukcją budowlaną wpływy z podatków nie byłby okazałe, ale samorząd ma nadzieję także na inne profity. - Oprócz podatku szacowanego na około 33 tysięcy złotych, liczymy na udział procentowy w planowanych przychodach, który powinien wynieść co najmniej 100 tysięcy. To jednak na razie tylko wstępne propozycje, które będą jeszcze negocjowane, jeśli inwestor uzyska niezbędne pozwolenia i będzie realizować swoje zamierzenia - dodaje wójt Marzęda. Jego zdaniem sprawa powinna się wyjaśnić do końca roku.
Wtorkowa decyzja rady dotyczy dzierżawy terenu na 20 lat, a uchwała w tej sprawie została przyjęta jednogłośnie.
Radni zgodzili się również na sprzedaż budynku po byłej szkole w Wólce Zawieprzyckiej wraz z przylegającym do niego terenem. Była to filia szkoły w Brzostówce, ale od kilku lat nieruchomość nie jest wykorzystana. Dzięki decyzji rady władze gminy będą mogły rozpocząć poszukiwania nowego właściciela, który będzie mieć pomysł na zagospodarowanie obiektu.
(fot. sxc.hu)
Wtorkowa decyzja rady dotyczy dzierżawy terenu na 20 lat, a uchwała w tej sprawie została przyjęta jednogłośnie.
Radni zgodzili się również na sprzedaż budynku po byłej szkole w Wólce Zawieprzyckiej wraz z przylegającym do niego terenem. Była to filia szkoły w Brzostówce, ale od kilku lat nieruchomość nie jest wykorzystana. Dzięki decyzji rady władze gminy będą mogły rozpocząć poszukiwania nowego właściciela, który będzie mieć pomysł na zagospodarowanie obiektu.
(fot. sxc.hu)
