"Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie!" - pisał Jan Kochanowski. Jego twórczość dobrze znają uczniowie szkół podstawowych z gminy Serniki w powiecie lubartowskim, którzy co roku biorą udział w Gminnym Festiwalu Pięknego Czytania i Recytowania Utworów Jana z Czarnolasu.
Tegoroczna impreza odbędzie się w czwartek 23 kwietnia o 10.00 w Szkole Podstawowej w Nowej Woli, która jest organizatorem festiwalu.
Wybór miejsca i terminu nie jest przypadkowy, ponieważ placówka nosi imię Jana Kochanowskiego, a coroczne spotkania są organizowane w rocznicę nadania szkole jego imienia i sztandaru. - Początkowo był to konkurs, ale zrezygnowaliśmy z rywalizacji recytatorów, uznając, że wszyscy pracowicie się do niego przygotowują i wszyscy powinni być za to sprawiedliwie nagrodzeni. Dlatego każda ze szkół deleguje siedmioro reprezentantów, po jednym z każdej klasy, od "zerówki" do szóstej, którzy występują w gminnym finale - mówi dyrektor SP w Nowej Woli Danuta Dziubicka. Młodsi wykonawcy zwykle czytają lub recytują fraszki Jana Kochanowskiego, natomiast ich starsi koledzy mierzą się najczęściej z bardziej poważnymi utworami poety.
Oprócz gospodarzy literaturą Jana z Czarnolasu prezentują uczniowie ze szkół podstawowych w Brzostówce, Nowej Wsi, Sernikach i Woli Sernickiej. W tym roku organizatorzy spodziewają się około 30 wykonawców. Wszyscy za swoje zaangażowanie i pracę włożoną w przygotowania do występów otrzymają nagrody, ufundowane przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. O stronę gastronomiczną zadbają członkowie szkolnej rady rodziców.
Festiwal nie ma formuły konkursu, ale wykonawcy podchodzą do prezentacji bardzo poważnie, a ich występy podziwia publiczność. To m.in. przedstawiciele władz gminnych, jednostek samorządowych, instytucji publicznych, a także duchowni, osoby współpracujące z placówką w Nowej Woli oraz uczniowie szkoły i jej pracownicy.
(fot. arch. SP w Nowej Woli)
Wybór miejsca i terminu nie jest przypadkowy, ponieważ placówka nosi imię Jana Kochanowskiego, a coroczne spotkania są organizowane w rocznicę nadania szkole jego imienia i sztandaru. - Początkowo był to konkurs, ale zrezygnowaliśmy z rywalizacji recytatorów, uznając, że wszyscy pracowicie się do niego przygotowują i wszyscy powinni być za to sprawiedliwie nagrodzeni. Dlatego każda ze szkół deleguje siedmioro reprezentantów, po jednym z każdej klasy, od "zerówki" do szóstej, którzy występują w gminnym finale - mówi dyrektor SP w Nowej Woli Danuta Dziubicka. Młodsi wykonawcy zwykle czytają lub recytują fraszki Jana Kochanowskiego, natomiast ich starsi koledzy mierzą się najczęściej z bardziej poważnymi utworami poety.
Oprócz gospodarzy literaturą Jana z Czarnolasu prezentują uczniowie ze szkół podstawowych w Brzostówce, Nowej Wsi, Sernikach i Woli Sernickiej. W tym roku organizatorzy spodziewają się około 30 wykonawców. Wszyscy za swoje zaangażowanie i pracę włożoną w przygotowania do występów otrzymają nagrody, ufundowane przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. O stronę gastronomiczną zadbają członkowie szkolnej rady rodziców.
Festiwal nie ma formuły konkursu, ale wykonawcy podchodzą do prezentacji bardzo poważnie, a ich występy podziwia publiczność. To m.in. przedstawiciele władz gminnych, jednostek samorządowych, instytucji publicznych, a także duchowni, osoby współpracujące z placówką w Nowej Woli oraz uczniowie szkoły i jej pracownicy.
(fot. arch. SP w Nowej Woli)