Ponad 17 milionów dochodów i niecałe 300 tysięcy większe wydatki oraz 4 miliony pozyskanych unijnych dotacji. Tak w liczbach wygląda wykonanie budżetu miasta Rejowiec Fabryczny 2015 roku. Radni podzielili pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej u jednogłośnie udzielili absolutorium burmistrzowi Stanisławowi Bodysowi.
Przewodniczący rady Robert Szwed uważa, że to jeden z najlepszych budżetów w ostatnich latach. Z kolei burmistrz Stanisław Bodys podkreśla, że 4 miliony dotacji to niewiele mniej niż wynoszą dochody własne miasta. Jego zdaniem budżet 2015 roku był udany i proinwestycyjny, ale też trudny, dlatego podczas sesji absolutoryjnej podziękował za jego wspólną realizację radnym i pracownikom urzędu. - To był dobry rok dla naszego samorządu. Aż 26 procent budżetu przeznaczyliśmy na inwestycje, w tym na zakup i montaż solarów na domach mieszkańców i rozbudowę sieci kanalizacyjnej w kwartale ulic: Unicka, Krótka, Chopina, Wschodnia, gdzie trwa intensywna budowa domów jednorodzinnych. Warto dodać, że około 600 tysięcy złotych uzyskaliśmy ze sprzedaży mienia komunalnego - mówi burmistrz Bodys.
Według radnych trudności w realizacji budżetu były związane ze zmniejszającą się już piąty rok subwencją oświatową. W tym czasie jej wysokość spadła aż o 600 tysięcy złotych, co oznacza, że samorząd dopłaca do oświaty już ponad 1 milion 600 tysięcy złotych, a wydatki na prowadzenie placówek oświatowych i pomoc społeczną stanowią prawie 60 procent całego budżetu.
Podczas dyskusji, która poprzedziła uchwalenie absolutorium podkreślano, że struktura dochodów w budżetach małych miast i gmin pogarsza się nie tylko ze względu na zmniejszająca się liczbę uczniów oraz coraz wyższe koszty oświaty i pomocy społecznej, ale również ze względu na niestabilne wpływy z CIT, czyli podatku dochodowego od firm. Dlatego jednym z najważniejszych zadań władz samorządowych na kolejne lata pozostaje dalsza racjonalizacja wydatków i poszukiwanie nowych dochodów do miejskiej kasy.
(fot. arch. IAS)
Według radnych trudności w realizacji budżetu były związane ze zmniejszającą się już piąty rok subwencją oświatową. W tym czasie jej wysokość spadła aż o 600 tysięcy złotych, co oznacza, że samorząd dopłaca do oświaty już ponad 1 milion 600 tysięcy złotych, a wydatki na prowadzenie placówek oświatowych i pomoc społeczną stanowią prawie 60 procent całego budżetu.
Podczas dyskusji, która poprzedziła uchwalenie absolutorium podkreślano, że struktura dochodów w budżetach małych miast i gmin pogarsza się nie tylko ze względu na zmniejszająca się liczbę uczniów oraz coraz wyższe koszty oświaty i pomocy społecznej, ale również ze względu na niestabilne wpływy z CIT, czyli podatku dochodowego od firm. Dlatego jednym z najważniejszych zadań władz samorządowych na kolejne lata pozostaje dalsza racjonalizacja wydatków i poszukiwanie nowych dochodów do miejskiej kasy.
(fot. arch. IAS)