Atrakcyjne nieruchomości ma do sprzedania miasto Rejowiec Fabryczny. Są to zarówno działki przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe jak i tereny inwestycyjne. Ceny wahają się od 20 do 50 tysięcy złotych.
Ze sprzedaży lub dzierżawy gruntów oraz zbędnych budynków i lokali miasto chce w tym roku uzyskać około pół miliona złotych. – To poważny zastrzyk dla miejskiej kasy, ponieważ co roku realizujemy inwestycje z udziałem środków unijnych, a do tego jest potrzebny tak zwany wkład własny – mówi burmistrz Stanisław Bodys. Dużo będzie jednak zależeć od popytu, szczególnie na działki budowlane.
Władze Rejowca Fabrycznego realizują program sprzedaży nieruchomości pod zabudowę mieszkaniową, a także zbędnych budynków i lokali, od kilku lat. Przekonują, że to rozsądne rozwiązanie, ponieważ nowi właściciele płacą później podatki i czynsze dzierżawne, które dodatkowo zasilają miejski budżetu. Za spektakularny sukces rejowieccy samorządowcy uznają ubiegłoroczną sprzedaż działki, na której obecnie znajduje się nowy supermarket oraz lokalu dla jednej ze spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Miejsca, w których się znajdują są bardzo atrakcyjne, stąd i bardzo dobra cena, jaką uzyskało miasto, sięgająca 800 tysięcy złotych.
Rozwiązania stosowane w Rejowcu Fabrycznym popierają samorządowi eksperci, którzy twierdzą, że w napiętej sytuacji finansów niemal wszystkich gmin w kraju, zbywanie gruntów lub budynków komunalnych jest i będzie jedną z najbardziej skutecznych metod zasilenia budżetów. Ich zdaniem parlament i rząd zrzucają na samorządy coraz to nowe zadania bez odpowiedniego wsparcia finansowego. Dlatego sposobów ratowania samorządowych budżetów należy szukać m.in. we własnych zasobach. Burmistrz Bodys podkreśla, że miasto prowadzi rozsądną i racjonalną gospodarkę nieruchomościami, zatwierdzoną przez Radę Miasta. Zdaniem władz Rejowca Fabrycznego jest to przemyślana strategia, która ma służyć dalszemu rozwojowi miasta.
(fot.arch.UM Rejowiec Fabryczny)
Ze sprzedaży lub dzierżawy gruntów oraz zbędnych budynków i lokali miasto chce w tym roku uzyskać około pół miliona złotych. – To poważny zastrzyk dla miejskiej kasy, ponieważ co roku realizujemy inwestycje z udziałem środków unijnych, a do tego jest potrzebny tak zwany wkład własny – mówi burmistrz Stanisław Bodys. Dużo będzie jednak zależeć od popytu, szczególnie na działki budowlane.
Władze Rejowca Fabrycznego realizują program sprzedaży nieruchomości pod zabudowę mieszkaniową, a także zbędnych budynków i lokali, od kilku lat. Przekonują, że to rozsądne rozwiązanie, ponieważ nowi właściciele płacą później podatki i czynsze dzierżawne, które dodatkowo zasilają miejski budżetu. Za spektakularny sukces rejowieccy samorządowcy uznają ubiegłoroczną sprzedaż działki, na której obecnie znajduje się nowy supermarket oraz lokalu dla jednej ze spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Miejsca, w których się znajdują są bardzo atrakcyjne, stąd i bardzo dobra cena, jaką uzyskało miasto, sięgająca 800 tysięcy złotych.
Rozwiązania stosowane w Rejowcu Fabrycznym popierają samorządowi eksperci, którzy twierdzą, że w napiętej sytuacji finansów niemal wszystkich gmin w kraju, zbywanie gruntów lub budynków komunalnych jest i będzie jedną z najbardziej skutecznych metod zasilenia budżetów. Ich zdaniem parlament i rząd zrzucają na samorządy coraz to nowe zadania bez odpowiedniego wsparcia finansowego. Dlatego sposobów ratowania samorządowych budżetów należy szukać m.in. we własnych zasobach. Burmistrz Bodys podkreśla, że miasto prowadzi rozsądną i racjonalną gospodarkę nieruchomościami, zatwierdzoną przez Radę Miasta. Zdaniem władz Rejowca Fabrycznego jest to przemyślana strategia, która ma służyć dalszemu rozwojowi miasta.
(fot.arch.UM Rejowiec Fabryczny)
