Część mieszkańców powiatu łukowskiego z miejscowości w rejonie poligonu wojskowego w Jagodnem skarży się, że z powodu wybuchów pękają ściany w ich budynkach. Wojsko odpowiada, że takie problemy należy zgłaszać do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, bo tylko on może wyjaśnić przyczyny ewentualnych uszkodzeń.
Poligon w Jagodnem wchodzi w skład 6 Bazy Lotniczej z Dęblina. Jej dowódca pułkownik Bogumił Znojek przyznaje, że ćwiczeń w Jagodnem jest ostatnio więcej niż zwykle, ale ćwiczenia odbywają tutaj saperzy Wojsk Lądowych. Natomiast jednostka z Dęblina musiała udostępnić im teren, bo taki otrzymała rozkaz. Pułkownik Znojek dodaje jednak, że poziom hałasu przy wybuchach jest o połowę mniejszy niż dopuszczalne normy. Takie informacje przekazał podczas spotkania, poświęconego uwagom mieszkańców, które odbyło się w Starostwie Powiatowym w Łukowie.
Uczestniczący w spotkaniu Naczelnik Wydziału Gotowości Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Jan Strzyżewski przyznał, że w Żdżarach, Dąbiu czy nawet Gręzówce mogą odgłosy wybuchów mogą być słyszalne, ale nie można przesądzać czy eksplozje powodują uszkodzenia budynków. Jeśli jednak mieszkańcy tych miejscowości są o tym przekonani powinni zwracać się o opinię w tej sprawie do inspektorów budowlanych. Potwierdził to pułkownik Znojek, który stwierdził, że po uzyskaniu stosownych opinii mieszkańcy mogą się zgłaszać do odpowiednich organów wojskowych, natomiast inne uwagi mogą przekazywać dowódcy poligonu.
Poligon w Jagodnem wchodzi w skład 6 Bazy Lotniczej z Dęblina. Jej dowódca pułkownik Bogumił Znojek przyznaje, że ćwiczeń w Jagodnem jest ostatnio więcej niż zwykle, ale ćwiczenia odbywają tutaj saperzy Wojsk Lądowych. Natomiast jednostka z Dęblina musiała udostępnić im teren, bo taki otrzymała rozkaz. Pułkownik Znojek dodaje jednak, że poziom hałasu przy wybuchach jest o połowę mniejszy niż dopuszczalne normy. Takie informacje przekazał podczas spotkania, poświęconego uwagom mieszkańców, które odbyło się w Starostwie Powiatowym w Łukowie.
Uczestniczący w spotkaniu Naczelnik Wydziału Gotowości Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Jan Strzyżewski przyznał, że w Żdżarach, Dąbiu czy nawet Gręzówce mogą odgłosy wybuchów mogą być słyszalne, ale nie można przesądzać czy eksplozje powodują uszkodzenia budynków. Jeśli jednak mieszkańcy tych miejscowości są o tym przekonani powinni zwracać się o opinię w tej sprawie do inspektorów budowlanych. Potwierdził to pułkownik Znojek, który stwierdził, że po uzyskaniu stosownych opinii mieszkańcy mogą się zgłaszać do odpowiednich organów wojskowych, natomiast inne uwagi mogą przekazywać dowódcy poligonu.
