Ponad 150 wolontariuszy będzie w tym roku zbierać pieniądze na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Lipsku i okolicach. Oprócz miasta będą czekać na darczyńców w gminach Ciepielów, Rzeczniów, Sienno i Solec.
Na licytacji będzie można kupić m.in. płaskorzeźbę ryczącego jelenia od Janusza Skrzypczyńskiego i postać Zagłoby od Iwony i Witolda Wypchłów, obraz śpiącej dziewczynki od Joanny Marek, słodkości z cukierni Ewy Magdziak-Rogali i Piotra Magdziaka, a także hełmy i medale strażackie oraz "buciki szczęścia". Zgodnie z kilkuletnią już tradycją, burmistrz Jerzy Pasek zapowiada wystawienie na aukcję własnoręcznie wykonanego tortu.
Organizatorzy tegorocznego finału nie zapomnieli też o "orkiestrzanych fryzurach", wykonywanych przez zakład Eweliny Majewskiej. - W poprzednich latach była to jedna z największych atrakcji orkiestry, niemal każdy chciał mieć specjalnej fryzurę - mówi Katarzyna Furmanek.
Nad bezpieczeństwem wolontariuszy będą czuwać funkcjonariusze policji, a kończący finał pokaz fajerwerków, czyli tradycyjne "światełko do nieba" będą nadzorować lipscy strażacy.
Będzie to już siedemnasty finał WOŚP w Lipsku i okolicach. W ubiegłym roku do puszek wolontariuszy trafiło 32 tysiące 43 złote i 45 groszy.
(fot. arch. K. Majewskiej/LCK)
Organizatorzy tegorocznego finału nie zapomnieli też o "orkiestrzanych fryzurach", wykonywanych przez zakład Eweliny Majewskiej. - W poprzednich latach była to jedna z największych atrakcji orkiestry, niemal każdy chciał mieć specjalnej fryzurę - mówi Katarzyna Furmanek.
Nad bezpieczeństwem wolontariuszy będą czuwać funkcjonariusze policji, a kończący finał pokaz fajerwerków, czyli tradycyjne "światełko do nieba" będą nadzorować lipscy strażacy.
Będzie to już siedemnasty finał WOŚP w Lipsku i okolicach. W ubiegłym roku do puszek wolontariuszy trafiło 32 tysiące 43 złote i 45 groszy.
(fot. arch. K. Majewskiej/LCK)