Mieszkańcy miasta i gminy Lipsko, którzy ucierpieli wskutek nawałnicy, jaka przeszła nad tym rejonem w nocy z poniedziałku na wtorek, mogą liczyć na pomoc finansową w usuwaniu skutków kataklizmu.
Kiedy rozpocznie się wypłata pieniędzy poszkodowanym jeszcze nie wiadomo. Władze Lipska zapewniają, że robią wszystko, by nastąpiło to niezwłocznie i deklarują, że niektórzy właściciele uszkodzonych budynków będą się mogli starać o zaliczki na zakup materiałów niezbędnych do likwidacji szkód. Decyzję będą zależeć o rozmiaru start i sytuacji materialnej poszkodowanych.
Sytuacja po wtorkowej trąbie powietrznej powoli wraca do normy, ale usunięcie wszystkich skutków kataklizmu musi jeszcze potrwać. Wczoraj lipscy strażacy pracowali tak długo, jak tylko pozwalały warunki, a dzisiaj rano dołączyli do nich koledzy z innych jednostek. Trwa też naprawa linii energetycznych i sieci telefonicznej. Nadal, nawet w mieście, nie wszyscy mają prąd i łączność telefoniczną. Normalnie funkcjonuje miejska oczyszczalnia, również dostawy wody odbywają się bez większych przeszkód.
(fot.K.Majewska/LCK)
Sytuacja po wtorkowej trąbie powietrznej powoli wraca do normy, ale usunięcie wszystkich skutków kataklizmu musi jeszcze potrwać. Wczoraj lipscy strażacy pracowali tak długo, jak tylko pozwalały warunki, a dzisiaj rano dołączyli do nich koledzy z innych jednostek. Trwa też naprawa linii energetycznych i sieci telefonicznej. Nadal, nawet w mieście, nie wszyscy mają prąd i łączność telefoniczną. Normalnie funkcjonuje miejska oczyszczalnia, również dostawy wody odbywają się bez większych przeszkód.
(fot.K.Majewska/LCK)