Władze Lipska nie zgadzają się na kolejne odłożenie budowy obwodnicy miasta i apelują o ujęcie tej inwestycji w programie budowy dróg krajowych i autostrad na lata 2015 - 2016.
Burmistrz Lipska przypomina, że dyskusja o budowie obwodnicy trwa już ponad 30 lat i jest priorytetową sprawą dla władz miasta, a także bezpieczeństwa kierowców oraz mieszkańców. - TIR-y przejeżdżające przez Lipsko, krętą i wąską drogą stanowią ogromne zagrożenie, zarówno dla ludzi, jak i znajdujących się blisko pasa drogowego budowli. Prace trwające na drodze wojewódzkiej nr 747 i będąca na ukończeniu budowa mostu na Wiśle w miejscowości Solec nad Wisłą powinny determinować do tego, by zapewnić do tego mostu właściwą sieć dróg. Tymczasem wprowadzenie 1 lipca 2012 roku elektronicznego systemu poboru opłat viaTOLL spowodował gwałtowny wzrost natężenia ruchu na drodze krajowej nr 79, która jest alternatywnym dla DK nr 7 połączeniem południa Polski z Warszawą - pisze do wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej burmistrz Lipska. Na potwierdzenie tych argumentów przytacza dane statystyczne, z których wynika, że obecnie w ciągu doby przez miasto przejeżdża około 10 000 pojazdów. Tymczasem droga ma złe parametry, ponieważ prowadzi przez wzniesienia i ostre zakręty przy gęstej zabudowie, co jest bardzo uciążliwe dla mieszkańców, środowiska i samych podróżnych.