Życie w Gminie Kazimierz Dolny powoli wraca do normy.
Mimo, że poziom wody w Wiśle wciąż przekracza stan alarmowy o prawie 1 metr, to jednak systematycznie obniża się i dlatego miasto ponownie otwiera się na turystów.
„Wszystkie ulice w Kazimierzu są już przejezdne, odblokowano też m.in. drogę między Puławami a Bochotnicą, a kolejne są otwierane w miarę możliwości” - informuje Burmistrz Grzegorz Dunia. Uruchomiono także komunikację publiczną między Kazimierzem a Bochotnicą. Prawdopodobnie jutro będą mogły tędy jeździć również inne pojazdy.
Turyści mogą korzystać z hoteli, kwater prywatnych, restauracji i innych obiektów w Kazimierzu. Zdaniem Grzegorza Duni do najbliższego weekendu nie powinno już być także kłopotów z niektórymi mediami. „Chodzi na przykład o drobne trudności z kanalizacją, które powinny być rozwiązane w ciągu najbliższych dni, bo każda godzina przynosi poprawę sytuacji” - ocenia burmistrz Dunia.
Mieszkańcy miasta i gminy nie zapominają o zalanych sąsiadach i wciąż pomagają poszkodowanym przez powódź w Wilkowie. Czynne są punkty, do których można dostarczać: koce, odzież, środki higieny i inne dary. Przez całą dobę przyjmuje je m.in. ośrodek pomocy mieszczący się w przychodzi zdrowia przy ul.Lubelskiej w Kazimierzu. Dary można przynosić także do: szkół w Bochotnicy, Dąbrówce i Rzeczycy.
Mimo, że poziom wody w Wiśle wciąż przekracza stan alarmowy o prawie 1 metr, to jednak systematycznie obniża się i dlatego miasto ponownie otwiera się na turystów.
„Wszystkie ulice w Kazimierzu są już przejezdne, odblokowano też m.in. drogę między Puławami a Bochotnicą, a kolejne są otwierane w miarę możliwości” - informuje Burmistrz Grzegorz Dunia. Uruchomiono także komunikację publiczną między Kazimierzem a Bochotnicą. Prawdopodobnie jutro będą mogły tędy jeździć również inne pojazdy.
Turyści mogą korzystać z hoteli, kwater prywatnych, restauracji i innych obiektów w Kazimierzu. Zdaniem Grzegorza Duni do najbliższego weekendu nie powinno już być także kłopotów z niektórymi mediami. „Chodzi na przykład o drobne trudności z kanalizacją, które powinny być rozwiązane w ciągu najbliższych dni, bo każda godzina przynosi poprawę sytuacji” - ocenia burmistrz Dunia.
Mieszkańcy miasta i gminy nie zapominają o zalanych sąsiadach i wciąż pomagają poszkodowanym przez powódź w Wilkowie. Czynne są punkty, do których można dostarczać: koce, odzież, środki higieny i inne dary. Przez całą dobę przyjmuje je m.in. ośrodek pomocy mieszczący się w przychodzi zdrowia przy ul.Lubelskiej w Kazimierzu. Dary można przynosić także do: szkół w Bochotnicy, Dąbrówce i Rzeczycy.
