Władze Józefowa chcą zmienić system funkcjonowania stołówek szkolnych. Od przyszłego roku zamierzają przekazać prowadzenie dwóch takich obiektów, jednej z dwóch spółdzielni socjalnych.
Członkowie spółdzielni już zaopatrzyli się m.in. w specjalistyczny sprzęt do wytwarzania makaronu. W przyszłości chcą też u miejscowych rolników zakontraktować ziemniaki, mięso i inne surowce, potrzebne do przygotowywania posiłków.
W ten sposób od nowego roku mają być obsługiwane dwie stołówki, przy szkole podstawowej, gimnazjum i liceum ogólnokształcącym w Józefowie oraz przy podstawówce i gimnazjum w Majdanie Nepryskim. Burmistrz Dziura zapewnia, że obecni pracownicy stołówek szkolnych nie muszą się martwić o swoją przyszłość, ponieważ nadal będą wykonywać to co do tej pory, choć w nieco inny sposób. Nadzór nad jakością posiłków, przygotowywanych przez spółdzielnię, będzie w imieniu samorządu prowadzić dyrekcja szkoły.
Władze Józefowa liczą, że na wprowadzeniu takiego rozwiązania zaoszczędzą około 200 tysięcy złotych rocznie. - Czasy idą takie, że musimy z jednej strony dbać o dochody, ale jednocześnie obniżać koszty funkcjonowania jednostek samorządowych i urzędu - dodaje Roman Dziura.
W ten sposób od nowego roku mają być obsługiwane dwie stołówki, przy szkole podstawowej, gimnazjum i liceum ogólnokształcącym w Józefowie oraz przy podstawówce i gimnazjum w Majdanie Nepryskim. Burmistrz Dziura zapewnia, że obecni pracownicy stołówek szkolnych nie muszą się martwić o swoją przyszłość, ponieważ nadal będą wykonywać to co do tej pory, choć w nieco inny sposób. Nadzór nad jakością posiłków, przygotowywanych przez spółdzielnię, będzie w imieniu samorządu prowadzić dyrekcja szkoły.
Władze Józefowa liczą, że na wprowadzeniu takiego rozwiązania zaoszczędzą około 200 tysięcy złotych rocznie. - Czasy idą takie, że musimy z jednej strony dbać o dochody, ale jednocześnie obniżać koszty funkcjonowania jednostek samorządowych i urzędu - dodaje Roman Dziura.