Mieszkańcy Zwierzyńca w niedzielę 20 stycznia uczczą rocznice wybuchu Powstania Styczniowego.
Mieszkańcy Zwierzyńca rozpoczęli przygotowania do powstania jeszcze w 1862 roku. Grupę spiskową tworzyli młodzi urzędnicy, którym przewodził kasjer miejscowego browaru i towarzyszący mu kapelan zwierzyniecki. Z fragmentów monografii "Zwierzyniec" Haliny Matławskiej można się dowiedzieć, że w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku w domu pisarza Wydziału Buchalteryjnego Edwarda Dziewiszka zebrało się około 20 młodych ludzi, uzbrojonych w broń myśliwską. Planowali atak na rosyjski posterunek w Biłgoraju, ale gdy okazało się, że w mieście jest pół roty rosyjskich żołnierzy, zrezygnowali z tego pomysłu. 24 stycznia, do Zwierzyńca zaczęli ściągać ochotnicy z różnych części Zamojszczyzny, w tym leśnicy, służba dworska i rzemieślnicy, a ordynackie biura zamieniły się w arsenał. Kilka dni później do miasta przybył leśniczy Hugo Henryk Gramowski, który rozbił posterunek kozacki w Józefowie. Przy okazji zdobył konie z rynsztunkiem i broń, które stały się podstawą do utworzenia oddziału kawalerii, a jego samego okrzyknięto dowódcą zwierzynieckiego zgrupowania.
Wiosną 1863 roku ochotnicy ze Zwierzyńca zaczęli się zgłaszać do tworzonej w okolicach Józefowa partii Marcina Borelowskiego "Lelewela". Skupiała ona liczne grono młodzieży galicyjskiej oraz cudzoziemców, głównie Węgrów z hrabią majorem Edwardem Nyary'm na czele. Borelowski zgromadził około 700 powstańców, a po połączeniu ze zgrupowaniem Kajetana Ćwieka-Cieszkowskiego z Lublina, dysponował prawie 1100 żołnierzami. Połączone siły powstańcze 3 września stoczyły zwycięską bitwę pod Panasówką.
Po tej potyczce Borelowski ze swoimi żołnierzami przeniósł się na kilka godzin do Zwierzyńca, a potem razem z oddziałami Ćwieka udali się w kierunku Kraśnika. Dwa dni później powstańcy "Lelewela" zostali rozbici pod Batorzem. Wśród uczestników bitwy, w której zginął słynny dowódca i wielu jego podkomendnych, był stolarz ze Zwierzyńca Edward Lewandowski.
Wiosną 1863 roku ochotnicy ze Zwierzyńca zaczęli się zgłaszać do tworzonej w okolicach Józefowa partii Marcina Borelowskiego "Lelewela". Skupiała ona liczne grono młodzieży galicyjskiej oraz cudzoziemców, głównie Węgrów z hrabią majorem Edwardem Nyary'm na czele. Borelowski zgromadził około 700 powstańców, a po połączeniu ze zgrupowaniem Kajetana Ćwieka-Cieszkowskiego z Lublina, dysponował prawie 1100 żołnierzami. Połączone siły powstańcze 3 września stoczyły zwycięską bitwę pod Panasówką.
Po tej potyczce Borelowski ze swoimi żołnierzami przeniósł się na kilka godzin do Zwierzyńca, a potem razem z oddziałami Ćwieka udali się w kierunku Kraśnika. Dwa dni później powstańcy "Lelewela" zostali rozbici pod Batorzem. Wśród uczestników bitwy, w której zginął słynny dowódca i wielu jego podkomendnych, był stolarz ze Zwierzyńca Edward Lewandowski.