Nieoczekiwany przebieg miały tegoroczne zawody sportowo-pożarnicze w Zwierzyńcu. Drużyna, która przez kilka ostatnich lat wygrywała rywalizację tym razem znalazła się poza podium, a jedna z jednostek przyjechała na zawody... dawnym transporterem wojskowym, czyli popularnym "SKOT-em".
Dotychczasowi "mistrzowie" z Turzyńca znaleźli się tuż za podium, a na kolejnych pozycjach uplasowały się kolejno OSP: Sochy, Obrocz, Guciów, Żurawnica i Wywłoczka.
Dużym zaskoczeniem było również to, że strażacy z Guciowa dotarli na niedzielne zawody dawnym wojskowym "SKOT-em", który od razu wzbudził ogromne zainteresowanie widzów.
Zgodnie z regulaminem w zawodach powiatowych, które odbywają się co dwa lata, wezmą udział zwycięzcy eliminacji gminnych z ubiegłego i tego roku, czyli OSP Turzyniec i OSP Topólcza. W kolejnym etapie zmagań pojawi się również Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Obroczy, który jako jedyna wystartowała w zawodach gminnych. Prawo występu w kolejnej rundzie mają również ich rówieśnicy z OSP Sochy, którzy wywalczyli awans w ubiegłym roku.
(fot. arch. UM Zwierzyniec)
Dużym zaskoczeniem było również to, że strażacy z Guciowa dotarli na niedzielne zawody dawnym wojskowym "SKOT-em", który od razu wzbudził ogromne zainteresowanie widzów.
Zgodnie z regulaminem w zawodach powiatowych, które odbywają się co dwa lata, wezmą udział zwycięzcy eliminacji gminnych z ubiegłego i tego roku, czyli OSP Turzyniec i OSP Topólcza. W kolejnym etapie zmagań pojawi się również Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Obroczy, który jako jedyna wystartowała w zawodach gminnych. Prawo występu w kolejnej rundzie mają również ich rówieśnicy z OSP Sochy, którzy wywalczyli awans w ubiegłym roku.
(fot. arch. UM Zwierzyniec)