Funkcjonowanie pływalni we Włodawie kosztuje zdecydowanie mniej niż to pierwotnie zakładano. Zarządzający obiektem właśnie podsumowali pierwsze półrocze tego roku.
Z obliczeń Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który jest administratorem basenu, wynika, że w okresie od stycznia do końca czerwca tego roku miasto wydało na pływalnię i saunę tylko 278 tysięcy złotych. - Zakładaliśmy, że roczne utrzymanie obiektu będzie kosztować około 1 miliona złotych. Tymczasem w pierwszym półroczu była to kwota prawie 436 tysięcy, ale mamy też wpływy z biletów, które wyniosły 157 tysięcy złotych - podsumowuje burmistrz Włodawy Jerzy Wrzesień.
W zestawieniu zostały ujęte m.in. środki na energię elektryczną ogrzewanie i inne media, utrzymanie czystości, badania laboratoryjne, a także wynagrodzenia dla ratowników oraz zarządzanie obiektem.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku z włodawskiej pływalni skorzystało ponad 30 tysięcy ludzi, w tym przede wszystkim grupy szkolne.
W zestawieniu zostały ujęte m.in. środki na energię elektryczną ogrzewanie i inne media, utrzymanie czystości, badania laboratoryjne, a także wynagrodzenia dla ratowników oraz zarządzanie obiektem.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku z włodawskiej pływalni skorzystało ponad 30 tysięcy ludzi, w tym przede wszystkim grupy szkolne.