Urodziła się we Włodawie, studiowała w Lublinie, mieszkała w Anglii, a na stałe mieszka w Australii. Anna Dollow, bo o niej mowa, we wtorek 23 czerwca odwiedziła Miejską Bibliotekę Publiczną we Włodawie, by m.in. przekazać swoją debiutancką powieść zatytułowaną "Blogowanie o facetach".
Książka powstała na podstawie bloga, którego prowadzi autorka, i który, jak sama mówi, jest odskocznią od serwowanych przez media krwawych scen kina akcji. - Na początku miały być tylko e-maile do znajomych i rodziny. Po jakimś czasie pisanie przerodziło się w opisywanie miejsc, w których mieszkałam. Zawsze lubiłam czytać lekkie książki i taką też książkę starałam się napisać - przyznała Anna Dollow w rozmowie z włodawskimi bibliotekarzami. Zaznaczyła przy tym, że żadna z opisanych w książce historii nie jest prawdziwa, a pierwszymi recenzentami "Blogowania..." byli: najbliższa rodzina, przyjaciele i czytelnicy bloga.
Autorka właśnie skończyła pisać nową powieść, która powinna się ukazać jeszcze w tym roku, ale nie będzie kontynuacją literackiego debiutu.
Więcej nie tylko o planach literackich włodawianki można przeczytać na blogu: The Diary of Ania Dollow - Polish Girl In Australia, a w bibliotece we Włodawie wypożyczyć "Blogowanie o facetach" z autografem autorki.
(fot. E. Pietrzak/MBP we Włodawie)
Autorka właśnie skończyła pisać nową powieść, która powinna się ukazać jeszcze w tym roku, ale nie będzie kontynuacją literackiego debiutu.
Więcej nie tylko o planach literackich włodawianki można przeczytać na blogu: The Diary of Ania Dollow - Polish Girl In Australia, a w bibliotece we Włodawie wypożyczyć "Blogowanie o facetach" z autografem autorki.
(fot. E. Pietrzak/MBP we Włodawie)