Poziom wody w Bugu we Włodawie nareszcie się obniżył.
Przez cały poniedziałek nie zmieniał się i wodowskazy pokazywały dokładnie tyle samo czyli 432 centymetry. Dopiero przy pierwszym wtorkowym pomiarze okazało się, że wody w Bugu jest o 2 centymetry mniej.
„Mimo to sytuacja nadal jest poważna i wciąż trzeba być czujnym” - przestrzega sekretarz miasta Jacek Żurawski. Stan alarmowy na Bugu jest ciągle przekroczony o 80 centymetrów.
Woda nie dotarła do budynków mieszkalnych, ale w ubiegłym tygodniu podtopiła miejscowe ogródki działkowe. Dlatego włodawski sanepid apeluje, by po ustąpieniu wody, gospodarując na tych obszarach zachować ostrożność. Epidemiolodzy zalecają szczególną uwagę przy korzystaniu z podtopionych pomieszczeń, narzędzi, naczyń i studni oraz przy uprawianiu gleby.
Zdaniem członków sztabu kryzysowego sytuacja jest poważna, ale powoli stabilizuje się. Na razie jednak odwołanie alarmu powodziowego nie jest możliwe. Taka ewentualność będzie rozpatrywana dopiero wtedy, gdy poziom wody spadnie poniżej stanu alarmowego czyli poniżej 350 centymetrów.
Przez cały poniedziałek nie zmieniał się i wodowskazy pokazywały dokładnie tyle samo czyli 432 centymetry. Dopiero przy pierwszym wtorkowym pomiarze okazało się, że wody w Bugu jest o 2 centymetry mniej.
„Mimo to sytuacja nadal jest poważna i wciąż trzeba być czujnym” - przestrzega sekretarz miasta Jacek Żurawski. Stan alarmowy na Bugu jest ciągle przekroczony o 80 centymetrów.
Woda nie dotarła do budynków mieszkalnych, ale w ubiegłym tygodniu podtopiła miejscowe ogródki działkowe. Dlatego włodawski sanepid apeluje, by po ustąpieniu wody, gospodarując na tych obszarach zachować ostrożność. Epidemiolodzy zalecają szczególną uwagę przy korzystaniu z podtopionych pomieszczeń, narzędzi, naczyń i studni oraz przy uprawianiu gleby.
Zdaniem członków sztabu kryzysowego sytuacja jest poważna, ale powoli stabilizuje się. Na razie jednak odwołanie alarmu powodziowego nie jest możliwe. Taka ewentualność będzie rozpatrywana dopiero wtedy, gdy poziom wody spadnie poniżej stanu alarmowego czyli poniżej 350 centymetrów.
