Ze względów finansowych tegoroczne Międzynarodowe Poleskie Lato z Folklorem we Włodawie nie odbędzie się. Organizatorzy imprezy wierzą, że będzie to tylko czasowa przerwa i że za rok zespoły z różnych części świata znowu przyjadą do Miasta Trzech Kultur.
Bogusław Smolik nie ukrywa, że w obecnej sytuacji ekonomicznej placówki, a także sytuacji finansowej miasta, udźwignięcie ciężaru, jakim jest organizacja "Poleskiego lata", jest nierealne. Brak w budżecie miasta środków na ten cel potwierdza burmistrz Włodawy Jerzy Wrzesień. - Oczywiście, że chcielibyśmy jak co roku oglądać kolorowe prezentacje grup z różnych części świata, ale to niestety kosztuje - mówi Jerzy Wrzesień. Burmistrz Włodawy ma jednak nadzieję, że będzie to tylko roczna przerwa w organizacji festiwalu, który wróci, być może w nieco zmienionej, odświeżonej formule.
Dyrektor WDK zapewnia, że organizatorzy imprezy nie załamują rąk i już się zastanawiają jak zdobyć pieniądze na Poleskie Lato z Folklorem 2014. - Kryzys dotknął także nas, ale kiedyś się skończy, bo koniunktura, także na kulturę, musi przyjść - kończy optymistycznie Bogusław Smolik.
(fot. arch. UM we Włodawie)
Dyrektor WDK zapewnia, że organizatorzy imprezy nie załamują rąk i już się zastanawiają jak zdobyć pieniądze na Poleskie Lato z Folklorem 2014. - Kryzys dotknął także nas, ale kiedyś się skończy, bo koniunktura, także na kulturę, musi przyjść - kończy optymistycznie Bogusław Smolik.
(fot. arch. UM we Włodawie)