Woda w sieci miejskiej we Włodawie jest czysta, można więc z niej korzystać bez jakichkolwiek obaw. Wprawdzie od kilku dni jest ona chlorowana, ale jest to działanie profilaktyczne, nie związane z wykryciem żadnych zanieczyszczeń.
Jakość wody z miejskiego wodociągu na bieżąco sprawdza m.in. miejscowy Sanepid. W żadnej z pobranych dotąd próbek nie wykryto niczego niepokojącego.
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej od poniedziałku 7 lutego chloruje wodę, ze względu na wysoki poziom Bugu i Włodawki, wysokie stany wód gruntowych z topniejącego śniegu oraz intensywne opady deszczu. „W związku z tym, że wszystkie te czynniki mają wpływ na zmianę parametrów wykorzystywanych przez nas wód głębinowych, rozpoczęliśmy profilaktyczne chlorowanie” - tłumaczy prezes MPGK Krzysztof Kot. Przypomina, że podobne okresowe działania były już podejmowane w ubiegłych latach. Prawdopodobnie w tym roku będą one prowadzone nieco dłużej. Wszystko będzie jednak zależeć o poziomu wód w rzekach i wód gruntowych oraz warunków pogodowych.
W ostatnich dniach poziom wody w Bugu nieznacznie się podniósł.
Jakość wody z miejskiego wodociągu na bieżąco sprawdza m.in. miejscowy Sanepid. W żadnej z pobranych dotąd próbek nie wykryto niczego niepokojącego.
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej od poniedziałku 7 lutego chloruje wodę, ze względu na wysoki poziom Bugu i Włodawki, wysokie stany wód gruntowych z topniejącego śniegu oraz intensywne opady deszczu. „W związku z tym, że wszystkie te czynniki mają wpływ na zmianę parametrów wykorzystywanych przez nas wód głębinowych, rozpoczęliśmy profilaktyczne chlorowanie” - tłumaczy prezes MPGK Krzysztof Kot. Przypomina, że podobne okresowe działania były już podejmowane w ubiegłych latach. Prawdopodobnie w tym roku będą one prowadzone nieco dłużej. Wszystko będzie jednak zależeć o poziomu wód w rzekach i wód gruntowych oraz warunków pogodowych.
W ostatnich dniach poziom wody w Bugu nieznacznie się podniósł.