Trudno poznać tajemnice przyrody tylko z podręcznika, dlatego uczniowie Zespołu Szkół w Starym Brusie wyruszyli w teren. Grupa gimnazjalistów wzięła udział w lekcji pod hasłem "Łoś - super ktoś", która odbyła się w Poleskim Parku Narodowym.
Młodzież nie tylko wysłuchała wykładu i obejrzała prezentację multimedialną na temat jeleniowatych, ale również mogła naśladować odgłosy i podziwiać poroża sarny, jelenia i łosia. Gimnazjaliści poznali też charakterystyczne sposoby poruszania się zwierząt i odwiedzili rodzinę małych żółwi.
Podczas wyprawy uczniowie byli także w Wytycznie przy pomnikach żołnierzy poległych w II wojnie światowej oraz podziwiali okolice z wieży widokowej przy Durnym Bagnie. Eskapadę zakończyli przy ognisku z kiełbaskami.
Opiekunka ponad 30-osobowej grupy pierwszo- i drugoklasistów Joanna Kołtun nie ma wątpliwości, że takie lekcje są znakomitym sposobem na uatrakcyjnienie nauki i przynoszą uczniom wiele korzyści. - Kształtują wyobraźnię i rozwijają zdolności postrzegania.
Przekazywana w ten sposób wiedza jest przez młodych ludzi łatwiej przyswajana, chętniej się angażują, zadają pytania i poszukują odpowiedzi. Poza tym pracownicy parku dysponują szerszą i ciekawszą gamą rekwizytów oraz informacji, które nie są dostępne w szkole i często wykraczają poza tradycyjny program nauczania - ocenia Joanna Kołtuń, która w ZS w Starym Brusie uczy biologii.
Takie lekcje w Poleskim Parku Narodowym nie są rzadkością. Uczniowie ze Starego Brusa uczestniczą w nich kilka razy w roku.
(fot. ZS w Starym Brusie)
