Dyrektorzy szpitali powiatowych z województwa lubelskiego podpiszą aneksy do umów na świadczenia medyczne w przyszłym roku, ale nie zgodzą się na warunki zaproponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Taką decyzję podjęli podczas czwartkowego spotkania, które odbyło się tuż przed upływem terminu składania takich deklaracji do NFZ. „Formalnie szpitale mogą podpisać aneksy, ale te wchodzą w życie dopiero gdy obydwie strony ustalą warunki finansowe” - tłumaczy przewodniczący Konwentu Powiatów Paweł Pikula, który uczestniczył w spotkaniu. Starosta lubelski dodaje, że wspomniane warunki muszą być ustalone do końca roku. Jeśli nie będą wówczas dotychczasowe umowy obowiązują jeszcze przez 2 miesiące następnego roku a NFZ ogłasza nowe konkursy.
Dyrektorzy szpitali nie chcą się zgodzić na zmniejszenie środków na przyszłoroczne kontrakty, ale mają nadzieję, że fundusz zweryfikuje swoje plany. „Dlatego podpiszemy aneksy i określimy swoje oczekiwania finansowe. Jeżeli nie zostaną spełnione to kontrakty na początku roku przestaną obowiązywać” - mówi Paweł Pikula. W imieniu wszystkich szpitali powiatowych dalej rozmowy z NFZ będzie prowadzić kilkuosobowy zespół negocjacyjny.
W ubiegłym tygodniu Konwent Powiatów Województwa Lubelskiego zobowiązał dyrektorów szpitali, by nie podpisywali aneksów na przyszły rok, bo NFZ proponuje nawet o 15 procent mniej pieniędzy niż w tym roku. Dodatkowym argumentem jest to, że fundusz ciągle nie wypłacił należności za tak zwane „nadwykonania” jeszcze za 2008 rok.
Taką decyzję podjęli podczas czwartkowego spotkania, które odbyło się tuż przed upływem terminu składania takich deklaracji do NFZ. „Formalnie szpitale mogą podpisać aneksy, ale te wchodzą w życie dopiero gdy obydwie strony ustalą warunki finansowe” - tłumaczy przewodniczący Konwentu Powiatów Paweł Pikula, który uczestniczył w spotkaniu. Starosta lubelski dodaje, że wspomniane warunki muszą być ustalone do końca roku. Jeśli nie będą wówczas dotychczasowe umowy obowiązują jeszcze przez 2 miesiące następnego roku a NFZ ogłasza nowe konkursy.
Dyrektorzy szpitali nie chcą się zgodzić na zmniejszenie środków na przyszłoroczne kontrakty, ale mają nadzieję, że fundusz zweryfikuje swoje plany. „Dlatego podpiszemy aneksy i określimy swoje oczekiwania finansowe. Jeżeli nie zostaną spełnione to kontrakty na początku roku przestaną obowiązywać” - mówi Paweł Pikula. W imieniu wszystkich szpitali powiatowych dalej rozmowy z NFZ będzie prowadzić kilkuosobowy zespół negocjacyjny.
W ubiegłym tygodniu Konwent Powiatów Województwa Lubelskiego zobowiązał dyrektorów szpitali, by nie podpisywali aneksów na przyszły rok, bo NFZ proponuje nawet o 15 procent mniej pieniędzy niż w tym roku. Dodatkowym argumentem jest to, że fundusz ciągle nie wypłacił należności za tak zwane „nadwykonania” jeszcze za 2008 rok.
