Konwenty Powiatów Województw Polski Wschodniej sprzeciwiają się propozycjom obniżenia nawet o 15 procent finansowania lecznictwa szpitalnego w 2010 roku. Dlatego nie podpiszą aneksów do umów na przyszły rok.
„Naszym warunkiem minimum jest finansowanie świadczeń na poziomie z tego roku, ale razem z zaległościami za tak zwane „nadwykonania” - tłumaczy starosta lubelski Paweł Pikula.
Zdaniem starostów propozycja Narodowego Funduszu Zdrowia obniżenia środków jest o tyle niezrozumiała, że dotychczasowe projekty planu finansowego NFZ przewidują wyższe finansowanie świadczeń w przyszłym roku, a aneksy przesłane do zakładów opieki zdrowotnej zawierają znacznie niższe kwoty niż w bieżącym roku i są nieadekwatne do wartości faktycznie zrealizowanych świadczeń w latach 2008 i 2009.
Według przedstawicieli konwentów już dotychczasowe zasady podziału pieniędzy były niekorzystne dla placówek w Polsce wschodniej, a ponadto nie otrzymały one wynagrodzeń za tak zwane „nadwykonania” jeszcze za ubiegły rok. Proponując obniżenie kontraktów fundusz kolejny raz łamie zapisane w Konstytucji zasady, które mają zapewnić obywatelom równy dostęp do świadczeń zdrowotnych .
„W związku z powyższym w imię odpowiedzialności za zdrowie mieszkańców, domagamy się zmiany absurdalnych propozycji zmniejszenia finansowania świadczeń lecznictwa szpitalnego w 2010r. Jednocześnie oświadczamy, że zakłady opieki zdrowotnej nie są w stanie dalej funkcjonować w fikcyjnych zasadach zapewnienia dostępności świadczeń i w imię dobra pacjentów - nie mogą przystać na tak niekorzystne propozycje Narodowego Funduszu Zdrowia” - stwierdzają starostowie w stanowisku ustalonym podczas spotkania w Lublinie.
Wzięli w nim udział przedstawiciele konwentów województw: warmińsko – mazurskiego, lubelskiego i podlaskiego a poparli je także starostowie z Podkarpacia i województwa świętokrzyskiego.
Dokument zostanie przekazany m.in. do: Ministra Zdrowia i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia oraz parlamentarzystów.
„Naszym warunkiem minimum jest finansowanie świadczeń na poziomie z tego roku, ale razem z zaległościami za tak zwane „nadwykonania” - tłumaczy starosta lubelski Paweł Pikula.
Zdaniem starostów propozycja Narodowego Funduszu Zdrowia obniżenia środków jest o tyle niezrozumiała, że dotychczasowe projekty planu finansowego NFZ przewidują wyższe finansowanie świadczeń w przyszłym roku, a aneksy przesłane do zakładów opieki zdrowotnej zawierają znacznie niższe kwoty niż w bieżącym roku i są nieadekwatne do wartości faktycznie zrealizowanych świadczeń w latach 2008 i 2009.
Według przedstawicieli konwentów już dotychczasowe zasady podziału pieniędzy były niekorzystne dla placówek w Polsce wschodniej, a ponadto nie otrzymały one wynagrodzeń za tak zwane „nadwykonania” jeszcze za ubiegły rok. Proponując obniżenie kontraktów fundusz kolejny raz łamie zapisane w Konstytucji zasady, które mają zapewnić obywatelom równy dostęp do świadczeń zdrowotnych .
„W związku z powyższym w imię odpowiedzialności za zdrowie mieszkańców, domagamy się zmiany absurdalnych propozycji zmniejszenia finansowania świadczeń lecznictwa szpitalnego w 2010r. Jednocześnie oświadczamy, że zakłady opieki zdrowotnej nie są w stanie dalej funkcjonować w fikcyjnych zasadach zapewnienia dostępności świadczeń i w imię dobra pacjentów - nie mogą przystać na tak niekorzystne propozycje Narodowego Funduszu Zdrowia” - stwierdzają starostowie w stanowisku ustalonym podczas spotkania w Lublinie.
Wzięli w nim udział przedstawiciele konwentów województw: warmińsko – mazurskiego, lubelskiego i podlaskiego a poparli je także starostowie z Podkarpacia i województwa świętokrzyskiego.
Dokument zostanie przekazany m.in. do: Ministra Zdrowia i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia oraz parlamentarzystów.