Mężczyzna z książką w kuchni, w dodatku przyrządzający wyśmienite dania, to naprawdę znakomite połączenie. Udowodnili to uczestnicy 20 edycji literacko-kulinarnego konkursu "Danie dla Mola", w którym po raz pierwszy wzięli udział wyłącznie panowie.
Uczestnicy tegorocznej "Uczty dla Mola" częstowali gości także czekoladą z chili z filmu "Czekolada", makaron z... niespodzianką z filmu "Kevin sam w domu" oraz spaghetti z książki "Podróż na liściu bazylii" i filmu "Jedz, módl się i kochaj".
Organizatorzy konkursu, któremu patronował starosta lubelski, przyznają, że są pod wrażeniem zdolności kulinarnych mężczyzn i zapowiadają, że nie było to ostatnie "Męskie danie dla Mola".
Czwartkowy finał był jednym z elementów obchodów Światowego Dnia Książki, który przypada za dwa dni.
(fot. B.Cywińska/MBP w Bychawie)
Organizatorzy konkursu, któremu patronował starosta lubelski, przyznają, że są pod wrażeniem zdolności kulinarnych mężczyzn i zapowiadają, że nie było to ostatnie "Męskie danie dla Mola".
Czwartkowy finał był jednym z elementów obchodów Światowego Dnia Książki, który przypada za dwa dni.
(fot. B.Cywińska/MBP w Bychawie)