Jest szansa, że Dom Dziecka w Przybysławicach będzie mieć pieniądze na remont. Ma się o nie starać Powiat Lubelski jako organ prowadzący placówkę, który jeszcze w tym miesiącu zamierza złożyć wniosek o przyznanie dofinansowania ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.
Placówka dysponuje dwoma obiektami, jeden został wybudowany w latach 90-tych ubiegłego wieku, natomiast drugi to tak zwany dworek, który był pierwszą siedzibą domu dziecka. Właśnie na remont dworku są potrzebne największe środki. Trzeba wymienić dach, docieplić budynek i wykonać nową elewację, a także naprawić ogrodzenie i zmodernizować jedno z boisk. Przewidziany do modernizacji obiekt jest w całości wykorzystywany przez wychowanków. Są w nim aneksy mieszkalne i sale do zajęć. Pomieszczenia gospodarcze i administracyjne znajdują się w nowszym budynku.
- Pieniądze ze Szwajcarii pozwoliłyby nam na wyrównanie standardu w obydwu obiektach, które obecnie pod tym względem znacznie od siebie odbiegają - dodaje dyrektor Tarkowska. Część pieniędzy ma być przeznaczona na kursy, szkolenia i studia podyplomowe wychowawców.
Placówka w Przybysławicach zajmuje się 50 dzieci. Większość z nich przebywa na miejscu, ale dla kilkorga najstarszych wychowanków dom dziecka wynajmuje też mieszkanie w Lublinie. W stolicy województwa mieszkają młodzi ludzi z tak zwanej grupy usamodzielnienia.
Oprócz Domu Dziecka w Przybysławicach Powiat Lubelski będzie się starać o pieniądze dla Domu Pomocy Społecznej w Matczynie, który również chce wykorzystać ewentualną pomoc na modernizację placówki.
(fot.A.Turlewicz/DD w Przybysławicach)
Placówka w Przybysławicach zajmuje się 50 dzieci. Większość z nich przebywa na miejscu, ale dla kilkorga najstarszych wychowanków dom dziecka wynajmuje też mieszkanie w Lublinie. W stolicy województwa mieszkają młodzi ludzi z tak zwanej grupy usamodzielnienia.
Oprócz Domu Dziecka w Przybysławicach Powiat Lubelski będzie się starać o pieniądze dla Domu Pomocy Społecznej w Matczynie, który również chce wykorzystać ewentualną pomoc na modernizację placówki.
(fot.A.Turlewicz/DD w Przybysławicach)
