Czterech młodych ludzi z Urzędowa w powiecie kraśnickim chce na motocyklach przejechać najwyższe góry świata. Sami przygotowują wyprawę, jakiej na Lubelszczyźnie jeszcze nikt nie zorganizował.
„Drogą do Urzędowa – Himalaya Expedition 2011” wybiorą się: Przemysław Chruścielewski, Artur Rej, Michał Barabasz i Piotr Bryszewski. Łączy ich przyjaźń i pasja do dwóch kółek. W połowie maja lecą samolotem do Indii, a stamtąd na motocyklach wrócą do rodzinnego Urzędowa. Maszyny, na których będą podróżować to klasyczne motocykle Royal Enfield 350, produkowane w Indiach na licencji brytyjskiej od 1956 roku. „Oprócz niezmienianej od ponad 50 lat sylwetki, słyną one także ze swojej wadliwości. Mimo to nikt nie wyobraża sobie przemierzania Himalajów na innym sprzęcie” – mówi jeden z uczestników wyprawy Artur Rej.
Przemysław Chruścielewski dodaje, że podczas eskapady będą jechać m.in. drogami położonymi ponad 5 tysięcy metrów nad poziomem morza. To najwyżej położone drogi na świecie.
Trasa wyprawy pierwotnie wiodła m.in. przez Chiny, Pakistan i Iran, ale ze względu na problemy z uzyskaniem wiz i pozwoleń, została zmieniona. Ostatecznie odważna czwórka z Urzędowa odwiedzi 9 krajów: Indie, Nepal, Azerbejdżan, Gruzję, Turcję, Bułgarię, Rumunię, Węgry i Słowację. W sumie motocykliści mają do przejechania około 12 tysięcy kilometrów, które chcą pokonać w niecałe 3 miesiące. Po drodze zwiedzą m.in.: New Delhi, Kashmir, Taj Mahal, Kathmandu, Baku, Pamukkale, Plovdiv i Nadudvar – miasto partnerskie Urzędowa.
Korzystając z filmowego doświadczenia realizują pełnometrażowy film dokumentalny, będzie to pierwszy tego typu film w Polsce. Wyposażeni są w profesjonalny sprzęt filmowy, oraz kamery do sportów ekstremalnych.
Wyprawa jest finansowana z pieniędzy samych uczestników i ich przyjaciół, ale młodzi ludzie liczą też na zainteresowanie sponsorów. „Minimum finansowe mamy zapewnione, ale szukamy jeszcze sprzętu turystycznego: namiotów, śpiworów, plecaków i butów oraz dodatkowych środków na wyżywienie, noclegi i paliwo”– mówi Przemysław Chruścielewski. Potencjalni sponsorzy mogą liczyć na reklamę na sprzęcie, używanym przez motocyklistów oraz w materiałach promujących eskapadę.
Wśród instytucji, które już wsparły wyprawę jest m.in. Starostwo Powiatowe w Kraśniku.Więcej informacji na temat tej ekspedycji można znaleźć na stronie: www.drogadourzedowa.pl.
Przemysław Chruścielewski dodaje, że podczas eskapady będą jechać m.in. drogami położonymi ponad 5 tysięcy metrów nad poziomem morza. To najwyżej położone drogi na świecie.
Trasa wyprawy pierwotnie wiodła m.in. przez Chiny, Pakistan i Iran, ale ze względu na problemy z uzyskaniem wiz i pozwoleń, została zmieniona. Ostatecznie odważna czwórka z Urzędowa odwiedzi 9 krajów: Indie, Nepal, Azerbejdżan, Gruzję, Turcję, Bułgarię, Rumunię, Węgry i Słowację. W sumie motocykliści mają do przejechania około 12 tysięcy kilometrów, które chcą pokonać w niecałe 3 miesiące. Po drodze zwiedzą m.in.: New Delhi, Kashmir, Taj Mahal, Kathmandu, Baku, Pamukkale, Plovdiv i Nadudvar – miasto partnerskie Urzędowa.
Korzystając z filmowego doświadczenia realizują pełnometrażowy film dokumentalny, będzie to pierwszy tego typu film w Polsce. Wyposażeni są w profesjonalny sprzęt filmowy, oraz kamery do sportów ekstremalnych.
Wyprawa jest finansowana z pieniędzy samych uczestników i ich przyjaciół, ale młodzi ludzie liczą też na zainteresowanie sponsorów. „Minimum finansowe mamy zapewnione, ale szukamy jeszcze sprzętu turystycznego: namiotów, śpiworów, plecaków i butów oraz dodatkowych środków na wyżywienie, noclegi i paliwo”– mówi Przemysław Chruścielewski. Potencjalni sponsorzy mogą liczyć na reklamę na sprzęcie, używanym przez motocyklistów oraz w materiałach promujących eskapadę.
Wśród instytucji, które już wsparły wyprawę jest m.in. Starostwo Powiatowe w Kraśniku.Więcej informacji na temat tej ekspedycji można znaleźć na stronie: www.drogadourzedowa.pl.
