Powiat Kraśnicki dołączył do samorządów, które wystąpią do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych
Wcześniej taką decyzję podjęli m.in.: radni powiatów: lubelskiego i łukowskiego, a mają w najbliższych tygodniach podjąć rady wszystkich powiatów na Lubelszczyźnie. Gdy takie uchwały zostaną przyjęte prawdopodobnie na początku września zostanie przygotowany wspólny wniosek do Trybunału.
Jego autorzy zwracają uwagę na niesprawiedliwy ich zdaniem sposób naliczania pieniędzy na szpitale powiatowe dla poszczególnych oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia. Placówki występowały już wielokrotnie o zapłacenie zaległości za tak zwane „nadwykonania” za ubiegły rok. Uregulowania należności się jednak nie doczekały i dlatego w środę prawie wszystkie strajkują.
W tej grupie jest placówka w Kraśniku. Jej dyrektor Piotr Krawiec mówi, że rozstrzygnięcie Trybunału może wyjaśnić nie tylko czy ustawa jest zgodna z Konstytucją, ale pośrednio także czy rzeczywiście istnieje „Polska A i Polska B”. „Gdyby bieda była dzielona równo jesteśmy to w stanie zrozumieć, ale nowy sposób finansowania, określony we wspomnianej ustawie to jawna niesprawiedliwość” - powiedział Informacyjnej Agencji samorządowej dyrektor kraśnickiej placówki.
Według niego za „nadwykonania” w ubiegłym roku szpitalowi w Kraśniku należą się 3 miliony złotych.
Za przyjęciem uchwały w sprawie wniosku do Trbunału głosowali wszyscy radni Powiatu Kraśnickiego.
Wcześniej taką decyzję podjęli m.in.: radni powiatów: lubelskiego i łukowskiego, a mają w najbliższych tygodniach podjąć rady wszystkich powiatów na Lubelszczyźnie. Gdy takie uchwały zostaną przyjęte prawdopodobnie na początku września zostanie przygotowany wspólny wniosek do Trybunału.
Jego autorzy zwracają uwagę na niesprawiedliwy ich zdaniem sposób naliczania pieniędzy na szpitale powiatowe dla poszczególnych oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia. Placówki występowały już wielokrotnie o zapłacenie zaległości za tak zwane „nadwykonania” za ubiegły rok. Uregulowania należności się jednak nie doczekały i dlatego w środę prawie wszystkie strajkują.
W tej grupie jest placówka w Kraśniku. Jej dyrektor Piotr Krawiec mówi, że rozstrzygnięcie Trybunału może wyjaśnić nie tylko czy ustawa jest zgodna z Konstytucją, ale pośrednio także czy rzeczywiście istnieje „Polska A i Polska B”. „Gdyby bieda była dzielona równo jesteśmy to w stanie zrozumieć, ale nowy sposób finansowania, określony we wspomnianej ustawie to jawna niesprawiedliwość” - powiedział Informacyjnej Agencji samorządowej dyrektor kraśnickiej placówki.
Według niego za „nadwykonania” w ubiegłym roku szpitalowi w Kraśniku należą się 3 miliony złotych.
Za przyjęciem uchwały w sprawie wniosku do Trbunału głosowali wszyscy radni Powiatu Kraśnickiego.
