Kosztowała aż 21 milionów złotych, z czego 14 milionów to unijna dotacja. Na co dzień nie można jej zwiedzać, ale w najbliższą niedzielę władze Nałęczowa zapraszają na "Dzień Otwarty" miejskiej oczyszczalni.
Jej rozbudowa to największa inwestycja w historii gminy. Była nie tylko droga, ale i bardzo skomplikowana, jednak efekty są imponujące. Walory obiektu, który w przypadku gminy uzdrowiskowej ma szczególne znaczenie, doceniają nie tylko mieszkańcy czy kuracjusze, ale także eksperci, którzy przed kilkoma tygodniami przyznali Gminie Nałęczów "Zielony Laur". To ogólnopolska nagroda za najlepsze inwestycje i przedsięwzięcia gospodarcze, które przyczyniają się zarówno do poprawy warunków życia, jak i stanu środowiska naturalnego.
W najbliższą niedzielę będzie można na własne oczy przekonać się jak funkcjonuje oczyszczalnia, która jest uznawana za jedną z najbardziej nowoczesnych w Europie. Obiekt przy ul. Wiercińskiego 43b będzie otwarty dla zwiedzających od 15.00 do 19.00. Do skorzystania z tej propozycji zapraszają Rada Miejska i burmistrz Nałęczowa oraz miejscowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Nowa oczyszczalnia powstała w miejscu starej, a prace były prowadzone na wciąż funkcjonującym obiekcie. Poprzedni był stopniowo wyburzany, a budowane sukcesywnie nowe jego części, przejmowały oczyszczanie ścieków, tak, by ekipy budowlane mogły wykonywać kolejne prace. Dodatkowym utrudnieniem była lokalizacja inwestycji, ponieważ nałęczowska oczyszczalnia znajduje się na terenie bagiennym, a to wymagało zastosowania systemu palowania i umacniania.
W najbliższą niedzielę będzie można na własne oczy przekonać się jak funkcjonuje oczyszczalnia, która jest uznawana za jedną z najbardziej nowoczesnych w Europie. Obiekt przy ul. Wiercińskiego 43b będzie otwarty dla zwiedzających od 15.00 do 19.00. Do skorzystania z tej propozycji zapraszają Rada Miejska i burmistrz Nałęczowa oraz miejscowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Nowa oczyszczalnia powstała w miejscu starej, a prace były prowadzone na wciąż funkcjonującym obiekcie. Poprzedni był stopniowo wyburzany, a budowane sukcesywnie nowe jego części, przejmowały oczyszczanie ścieków, tak, by ekipy budowlane mogły wykonywać kolejne prace. Dodatkowym utrudnieniem była lokalizacja inwestycji, ponieważ nałęczowska oczyszczalnia znajduje się na terenie bagiennym, a to wymagało zastosowania systemu palowania i umacniania.