Od nowego roku szkolnego liczba placówek oświatowych w gminie Lipsko zmniejszy się. Podczas sesji w środę 28 marca radni zgodzili się na likwidację Publicznej Szkoły Podstawowej im. Komisji Edukacji Narodowej w Szymanowie. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 11 radnych, dwóch było innego zdania, a dwóch kolejnych wstrzymało się od głosu.
Głównym powodem takiej decyzji są względy demograficzne i ekonomiczne. – Już teraz do szkoły w Szymanowie uczęszcza zaledwie 44 uczniów, z czego tylko 27 pochodzi z naszej gminy, natomiast pozostali z sąsiedniej gminy Ciepielów – tłumaczy burmistrz Jerzy Pasek. Według prognoz demograficznych w najbliższych latach sytuacja nie zmieni się, dlatego Rada Miejska postanowiła zlikwidować placówkę. Wcześniej pozytywną opinię w tej sprawie wydał mazowiecki kurator oświaty. Od września dzieci, które do tej pory uczyły się w Szymanowie, będą uczęszczać do pobliskiej szkoły w Woli Soleckiej lub w Lipsku. Skorzystanie z tego drugiego rozwiązania już zadeklarowała część rodziców, bo to od ich decyzji zależy, w której placówce będą się uczyć ich dzieci. To jak będzie wykorzystany budynek szkolny w Szymanowie jeszcze nie zostało rozstrzygnięte. Zdaniem burmistrza Paska, ze względu na dobry stan techniczny i położenie w otoczeniu lasu, obiekt najbardziej nadaje się na działalność społeczno-opiekuńczą na przykład dom spokojnej starości.
Radni zgodzili się też na zbycie na rzecz miejscowej spółdzielni mieszkaniowej kotłowni przy ul.Czerwiakowskiego. W ten sposób powinien zostać rozwiązany prowadzony od wielu lat spór prawny, dotyczący obiektu, który stoi na gruncie spółdzielni, ale nie jest jej własnością. Odpowiadając na prośbę przedstawicieli spółdzielni radni wyrazili zgodę na nieodpłatne przekazanie kotłowni. Spółdzielnia będzie musiała jedynie zapłacić samorządowi za wyposażenie obiektu, czyli m.in.: kotły oraz aparaturę kontrolno-pomiarową i sterującą.
Podczas środowych obrad radni zgodzili się też na przyjęcie darowizny od Ochotniczej Straży Pożarnej w Maruszowie. Na bazie należącego do OSP budynku gmina chce wybudować świetlicę dla koła gospodyń wiejskich, a pieniądze na ten cel pozyskać z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. By starać się o dofinansowanie gmina musi być współwłaścicielem obiektu.
Radni nie zgodzili się natomiast na przejęcie od samorządu wojewódzkiego Biblioteki Pedagogicznej, która została wybudowana zaledwie cztery lata temu, m.in. przy współudziale gminy. Władze Lipska sprzeciwiają się likwidacji tej placówki, ale nie są zainteresowane jej przejęciem, ponieważ dysponują własną biblioteką gminną, działającą przy Lipskim Centrum Kultury.
W związku z korektą budżetu państwa radni Lipska musieli też skorygować gminne finanse. - Gdy konstruowaliśmy nasz budżet działaliśmy na podstawie prowizorium budżetowego. Po jego aktualizacji, opartej m.in. na nowych wskaźnikach inflacyjnych, okazało się, że nasze wpływy z tytułu subwencji oświatowej i udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych, zmniejszą się. Otrzymamy ponad 400 tysięcy mniej niż zakładaliśmy – tłumaczy Jerzy Pasek.
Ponadto Rada Miejska przyjęła regulamin nadawania Honorowego Obywatelstwa Miasta i Gminy Lipsko. Wnioski będzie przyjmować i oceniać specjalna kapituła, w której składzie znajdą się przedstawiciele rady.
Radni uchwalili też „Program usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest”. Przyjęcie dokumentu bylo niezbędne, by samorząd mógł się ubiegać o środki na pozbycie się szkodliwych substancji, którymi dysponuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.
Głównym powodem takiej decyzji są względy demograficzne i ekonomiczne. – Już teraz do szkoły w Szymanowie uczęszcza zaledwie 44 uczniów, z czego tylko 27 pochodzi z naszej gminy, natomiast pozostali z sąsiedniej gminy Ciepielów – tłumaczy burmistrz Jerzy Pasek. Według prognoz demograficznych w najbliższych latach sytuacja nie zmieni się, dlatego Rada Miejska postanowiła zlikwidować placówkę. Wcześniej pozytywną opinię w tej sprawie wydał mazowiecki kurator oświaty. Od września dzieci, które do tej pory uczyły się w Szymanowie, będą uczęszczać do pobliskiej szkoły w Woli Soleckiej lub w Lipsku. Skorzystanie z tego drugiego rozwiązania już zadeklarowała część rodziców, bo to od ich decyzji zależy, w której placówce będą się uczyć ich dzieci. To jak będzie wykorzystany budynek szkolny w Szymanowie jeszcze nie zostało rozstrzygnięte. Zdaniem burmistrza Paska, ze względu na dobry stan techniczny i położenie w otoczeniu lasu, obiekt najbardziej nadaje się na działalność społeczno-opiekuńczą na przykład dom spokojnej starości.
Radni zgodzili się też na zbycie na rzecz miejscowej spółdzielni mieszkaniowej kotłowni przy ul.Czerwiakowskiego. W ten sposób powinien zostać rozwiązany prowadzony od wielu lat spór prawny, dotyczący obiektu, który stoi na gruncie spółdzielni, ale nie jest jej własnością. Odpowiadając na prośbę przedstawicieli spółdzielni radni wyrazili zgodę na nieodpłatne przekazanie kotłowni. Spółdzielnia będzie musiała jedynie zapłacić samorządowi za wyposażenie obiektu, czyli m.in.: kotły oraz aparaturę kontrolno-pomiarową i sterującą.
Podczas środowych obrad radni zgodzili się też na przyjęcie darowizny od Ochotniczej Straży Pożarnej w Maruszowie. Na bazie należącego do OSP budynku gmina chce wybudować świetlicę dla koła gospodyń wiejskich, a pieniądze na ten cel pozyskać z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. By starać się o dofinansowanie gmina musi być współwłaścicielem obiektu.
Radni nie zgodzili się natomiast na przejęcie od samorządu wojewódzkiego Biblioteki Pedagogicznej, która została wybudowana zaledwie cztery lata temu, m.in. przy współudziale gminy. Władze Lipska sprzeciwiają się likwidacji tej placówki, ale nie są zainteresowane jej przejęciem, ponieważ dysponują własną biblioteką gminną, działającą przy Lipskim Centrum Kultury.
W związku z korektą budżetu państwa radni Lipska musieli też skorygować gminne finanse. - Gdy konstruowaliśmy nasz budżet działaliśmy na podstawie prowizorium budżetowego. Po jego aktualizacji, opartej m.in. na nowych wskaźnikach inflacyjnych, okazało się, że nasze wpływy z tytułu subwencji oświatowej i udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych, zmniejszą się. Otrzymamy ponad 400 tysięcy mniej niż zakładaliśmy – tłumaczy Jerzy Pasek.
Ponadto Rada Miejska przyjęła regulamin nadawania Honorowego Obywatelstwa Miasta i Gminy Lipsko. Wnioski będzie przyjmować i oceniać specjalna kapituła, w której składzie znajdą się przedstawiciele rady.
Radni uchwalili też „Program usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest”. Przyjęcie dokumentu bylo niezbędne, by samorząd mógł się ubiegać o środki na pozbycie się szkodliwych substancji, którymi dysponuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.