Są pieniądze na budowę sieci wodociągowej przy ul. Spacerowej w Lipsku. Wprawdzie w pierwotnej wersji budżetu na 2013 rok środki na ten cel nie były zapisane, ale podczas sesji w poniedziałek radni zmienili uchwałę budżetową.
Burzliwą dyskusję podczas poniedziałkowych obrad wywołała propozycja stawiania na terenie gminy Lipsko elektrowni wiatrowych. Z takim wnioskiem zgłosiła się już jedna z firm. Część radnych jest przeciwna temu pomysłowi i uważa, że burmistrz miasta powinien blokować tego typu inwestycje. Jerzy Pasek przypomniał, że żadne ostateczne decyzje w tej sprawie nie zapadły i że gmina nie ma uchwalonego planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego, a jedynie studium. Dlatego według przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, jeśli potencjalny inwestor zwróci się do burmistrza o wydanie decyzji środowiskowej, ten musi wszcząć postępowanie w tej sprawie. Decydujący głos mają jednak inspekcja sanitarna i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. - W związku z tym, że jedna z zainteresowanych firm złożyła taki wniosek, wystąpiłem do Sanepidu i RDOŚ o opinie w tej sprawie. Obydwie instytucje uznały, że inwestor musi przygotować raport oddziaływania planowanych inwestycji na środowisko. Dopiero na tej podstawie będą w stanie ocenić, czy wspomniane przedsięwzięcia mogą mieć negatywny wpływ na otoczenie - dodaje Jerzy Pasek.