Wymordowani w czasie wojny mieszkańcy Starego Lipowca w gminie Księżpol i inne ofiary niemieckich represji będą mieć swój pomnik. Monument stanął dzięki wsparciu z projektu "Czuwamy! Pamiętamy" Fundacji Orlen Dar Serca, a jego odsłonięcie odbędzie się w niedzielę 20 października.
Wśród tych, którzy najbardziej ucierpieli w wyniku działań okupanta byli Anastazja i Wojciech Kusiakowie, którzy ukrywali Żydów. W styczniu 1943 roku jedna z kobiet wyruszyła do Biłgoraja, ale po drodze została zatrzymana przez niemieckich żandarmów, którzy torturami wymusili ujawnienie kryjówki. Gdy przybyli pod dom Kusiaków, wymordowali wszystkich, którzy byli w środku - synów Anastazji i Wojciecha - Romana i Franciszka, sąsiadkę Katarzynę Rybak, która pomagała im w gospodarstwie, siostrę Wojciecha Kusiaka - Katarzynę Grochowicz i przyjaciela jego synów Jana Zarębę. Ten ostatni próbował uciec, ale został rozstrzelany. Jego ciało i ukrywaną wcześniej Żydówkę Niemcy wrzucili do domu i spalili. Ocaleli jedynie Wojciech Kusiak i jeden z jego synów - Jan, którzy byli wtedy poza domem.
Do udziału w niedzielnej uroczystości, upamiętniającej te i inne ofiary niemieckich represji, zachęcają wójt i Gminny Ośrodek Kultury w Księżpolu oraz mieszkańcy Starego Lipowca.
(fot. GOK w Księżpolu)
Do udziału w niedzielnej uroczystości, upamiętniającej te i inne ofiary niemieckich represji, zachęcają wójt i Gminny Ośrodek Kultury w Księżpolu oraz mieszkańcy Starego Lipowca.
(fot. GOK w Księżpolu)