Strażacy ochotnicy z Krasnobrodu służą "Bogu na chwałę i ludziom na ratunek" od 100 lat. Swój jubileusz miejscowa OSP będzie świętować w niedzielę 9 października, a na uroczystość zaprosiła druhów z innych jednostek, przedstawicieli władz samorządowych i członków strażackich rodzin.
Czas na odbudowę, zakup sprzętu i naboru nowych strażaków przyszedł po wyzwoleniu, a koordynacją tych działań zajął się ówczesny naczelnik, a potem komendant Mieczysław Sieklucki. Miejscowi strażacy byli dobrze wyszkolenie i wyposażeni, dlatego jeździli do pożarów nie tylko w okolicy, ale także do bardziej oddalonych miejscowości w powiatach zamojskim, biłgorajskim i tomaszowskim. Ich dowódca wyróżniał się tym, że nosił zabytkowy hełm, a jako magister farmacji Mieczysław Sieklucki udzielał poszkodowanym pierwszej pomocy medycznej. W 1975 roku za swoją wzorową działalność jednostka otrzymała nowy sztandar ufundowany przez społeczeństwo Krasnobrodu. Od 1997 roku miejscowa OSP działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, a w jej szeregach służą przedstawiciele wielu rodzin, w których strażackie tradycje są przekazywane z ojca na syna, wnuka i prawnuka. Do najbardziej zasłużonych można zaliczyć Bodysów, Roczkowskich, Łubiarzów i Umińskich.
Obecnie prezesem OSP Krasnobród jest Marcin Tabała, a funkcję naczelnika od 2003 roku pełni Franciszek Łubiarz.
(fot. arch. UM w Krasnobrodzie)
Obecnie prezesem OSP Krasnobród jest Marcin Tabała, a funkcję naczelnika od 2003 roku pełni Franciszek Łubiarz.
(fot. arch. UM w Krasnobrodzie)