Ksiądz prałat Roman Marszalec będzie "Honorowy Obywatelem Gminy Krasnobród". To pierwszy taki tytuł przyznany po prawie 100 latach, a uchwałę w sprawie uhonorowania wieloletniego proboszcza jednej z miejscowych parafii rada miejska przyjmie na nadzwyczajnej sesji w poniedziałek 11 listopada.
- Według potwierdzonych informacji do tej pory jedynym "honorowym obywatelem" był ostatni właściciel Krasnobrodu i przedwojenny senator Kazimierz Fudakowski, który m.in. ufundował tutaj szkołę powszechną i sanatorium dla dzieci. Chcemy wrócić do tej tradycji i przyznawać ten tytuł wybitnym postaciom, zasłużonym dla naszej lokalnej społeczności. Nie mam żadnych wątpliwości, że ksiądz prałat Roman Marszalec spełnia te warunki - mówi burmistrz Krasnobrodu Kazimierz Misztal, który złożył w radzie miejskiej wniosek o nadanie duchownemu tytułu.
Z inicjatywą uhonorowania księdza Marszalca wystąpił ksiądz profesor Edward Walewander z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który wygłosi laudację podczas uroczystej sesji. Uzasadniając swoją propozycję ks. prof. Walewander stwierdza m.in., że ksiądz prałat Marszalec jest uważany przez wielu mieszkańców "...prawdziwym ojcem miasta i regionu, a predestynuje go do tego nie tylko wiek, ale przede wszystkim wielkie doświadczenie i mądrość życiowa".
Z inicjatywą uhonorowania księdza Marszalca wystąpił ksiądz profesor Edward Walewander z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który wygłosi laudację podczas uroczystej sesji. Uzasadniając swoją propozycję ks. prof. Walewander stwierdza m.in., że ksiądz prałat Marszalec jest uważany przez wielu mieszkańców "...prawdziwym ojcem miasta i regionu, a predestynuje go do tego nie tylko wiek, ale przede wszystkim wielkie doświadczenie i mądrość życiowa".