Władze Kazimierza Dolnego usuwają skutki wiosennej, wysokiej fali powodziowej na Wiśle. Za pieniądze z budżetu państwa odbudują kanalizację sanitarną i nawierzchnię ul.Puławskiej.
Budowana na początku lat 70-tych sieć kanalizacyjna jest nieszczelna. „Właśnie przez te nieszczelności, w maju i czerwcu, woda z przesiąków pod wałem wiślanym, weszła do kanalizacji i wybijała studzienkami w ul.Puławskiej, przez co niszczyła też drogę” - wyjaśnia burmistrz Grzegorz Dunia. Teraz miasto chce wyremontować zarówno kanalizację jak i uszkodzony fragment ulicy.
Na pokrycie wszystkich kosztów tych prac samorząd otrzymał pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz szuka wykonawcy robót, które mają potrwać do końca listopada. Miasto nie musi wnosić nawet tak zwanego udziału własnego do tej inwestycji. Ma jedynie przygotować niezbędną dokumentację.
Propozycje firm, które chcą wykonać to zadanie są przyjmowane do 23 sierpnia, a szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym.
Na pokrycie wszystkich kosztów tych prac samorząd otrzymał pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz szuka wykonawcy robót, które mają potrwać do końca listopada. Miasto nie musi wnosić nawet tak zwanego udziału własnego do tej inwestycji. Ma jedynie przygotować niezbędną dokumentację.
Propozycje firm, które chcą wykonać to zadanie są przyjmowane do 23 sierpnia, a szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym.
