Rozpoczyna się budowa pierwszej w gminie Kazimierz Dolny hali sportowej. W środę 13 października przy szkole podstawowej w Bochotnicy, gdzie powstaje obiekt, odbędzie się uroczyste wmurowanie aktu erekcyjnego.
W uroczystości, która rozpocznie się w południe, zapowiedzieli udział parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich i osoby, które przyczyniły się do realizacji tego przedsięwzięcia.
Starania o budowę takiego obiektu trwały kilkanaście lat. Mieszkańcy Bochotnicy tworzyli komitety społeczne, którym udało się nawet przygotować dokumentację techniczną inwestycji. Koszt budowy, ponad 5,5 miliona złotych, przekraczał jednak możliwości finansowe gminy. Dlatego 2 lata temu została opracowana nowa koncepcja, która teraz będzie realizowana.
Wartość inwestycji to około 2,5 miliona, z czego 1 milion 100 tysięcy złotych władze gminy pozyskały z Totalizatora Sportowego.
Za te pieniądze do końca lutego przyszłego roku ma powstać stan surowy budynku. Wiosną gmina chce ogłosić przetarg na II etap budowy. Burmistrz Kazimierza Grzegorz Dunia ma nadzieję, że wszystkie prace uda się zakończyć w I połowie 2012 roku.
Boisko w hali sportowej w Bochotnicy będzie mieć wymiary 12 x 24 metry. Będzie na nim można grać m.in. w siatkówkę i piłkę ręczną. Cała powierzchnia projektowanej zabudowy z szatniami, łazienkami i innymi pomieszczeniami zaplecza, to ponad 770 metrów kwadratowych. Kubatura hali razem z łącznikiem do budynku szkolnego, to ponad 5 tysięcy metrów sześciennych.
Według Grzegorza Duni taki obiekt w gminie jest wręcz niezbędny. Będą z niego korzystać nie tylko dzieci i młodzież szkolna, ale również mieszkańcy i zawodnicy Klubu Sportowego „Orły” Kazimierz, którzy jesienią i zimą nie mają gdzie trenować. Obecnie osoby zainteresowane udziałem w różnego rodzaju rozgrywkach muszą wynajmować sale w sąsiednich gminach, w Wąwolnicy lub Puławach. Za 2 lata mieszkańcy gminy Kazimierz Dolny będą mieć własny obiekt sportowy.
W uroczystości, która rozpocznie się w południe, zapowiedzieli udział parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich i osoby, które przyczyniły się do realizacji tego przedsięwzięcia.
Starania o budowę takiego obiektu trwały kilkanaście lat. Mieszkańcy Bochotnicy tworzyli komitety społeczne, którym udało się nawet przygotować dokumentację techniczną inwestycji. Koszt budowy, ponad 5,5 miliona złotych, przekraczał jednak możliwości finansowe gminy. Dlatego 2 lata temu została opracowana nowa koncepcja, która teraz będzie realizowana.
Wartość inwestycji to około 2,5 miliona, z czego 1 milion 100 tysięcy złotych władze gminy pozyskały z Totalizatora Sportowego.
Za te pieniądze do końca lutego przyszłego roku ma powstać stan surowy budynku. Wiosną gmina chce ogłosić przetarg na II etap budowy. Burmistrz Kazimierza Grzegorz Dunia ma nadzieję, że wszystkie prace uda się zakończyć w I połowie 2012 roku.
Boisko w hali sportowej w Bochotnicy będzie mieć wymiary 12 x 24 metry. Będzie na nim można grać m.in. w siatkówkę i piłkę ręczną. Cała powierzchnia projektowanej zabudowy z szatniami, łazienkami i innymi pomieszczeniami zaplecza, to ponad 770 metrów kwadratowych. Kubatura hali razem z łącznikiem do budynku szkolnego, to ponad 5 tysięcy metrów sześciennych.
Według Grzegorza Duni taki obiekt w gminie jest wręcz niezbędny. Będą z niego korzystać nie tylko dzieci i młodzież szkolna, ale również mieszkańcy i zawodnicy Klubu Sportowego „Orły” Kazimierz, którzy jesienią i zimą nie mają gdzie trenować. Obecnie osoby zainteresowane udziałem w różnego rodzaju rozgrywkach muszą wynajmować sale w sąsiednich gminach, w Wąwolnicy lub Puławach. Za 2 lata mieszkańcy gminy Kazimierz Dolny będą mieć własny obiekt sportowy.