Trzeci Pieszy Rajd Śladami kapitana "Ostoi" jeszcze się nie rozpoczął, a już wiadomo, że będzie wyjątkowy. Udział w wyprawie, która odbędzie się w najbliższą sobotę 16 czerwca, zadeklarowało prawie 100 osób, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w dotychczasowych rajdach, a wśród uczestników po raz pierwszy będą… rowerzyści.
To grupa cyklistów z Siedlec i Białej Podlaskiej, która dołączy do piechurów w rezerwacie "Jata". Na najdłuższą trasę, liczącą około 28 kilometrów z Łukowa, wybiera się około 35 osób, a resztę stanowią dzieci i młodzież z Gręzówki i Świdrów, którzy wyruszą wraz z opiekunami z Gręzówki. - Wśród piechurów są m.in. mieszkańcy Warszawy, Lublina, Radomia czy Ostrowi Mazowieckiej. Wielu z nich to debiutanci, ale są też tacy, którzy są z nami od pierwszej wyprawy - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej jeden z inicjatorów rajdu Robert Wysokiński z Towarzystwa Przyrodniczo-Historycznego "Orlik".
Piechurzy z Łukowa wyruszą o 9.30. Po drodze, na miejscowym cmentarzu, odwiedzą Kaplicę św. Rocha i pomnik poległych pod Gręzówką żołnierzy I Batalionu 35 Pułku Piechoty Armii Krajowej, a potem także inne miejsca upamiętniające walczących o wolną ojczyznę, w tym pomnik "Ostoi". Grupa z Gręzówki wyjdzie o 14.00 i do pokonania będzie mieć około 10 kilometrów. Wszyscy uczestnicy rajdu, w tym kilkunastu rowerzystów z Siedlec spotkają się w "Jacie".
Piechurzy z Łukowa wyruszą o 9.30. Po drodze, na miejscowym cmentarzu, odwiedzą Kaplicę św. Rocha i pomnik poległych pod Gręzówką żołnierzy I Batalionu 35 Pułku Piechoty Armii Krajowej, a potem także inne miejsca upamiętniające walczących o wolną ojczyznę, w tym pomnik "Ostoi". Grupa z Gręzówki wyjdzie o 14.00 i do pokonania będzie mieć około 10 kilometrów. Wszyscy uczestnicy rajdu, w tym kilkunastu rowerzystów z Siedlec spotkają się w "Jacie".
