Tegoroczne dożynki w Krynce w gminie Łuków przeszły do historii. W ocenie organizatorów, pod względem liczby uczestników i wystawców była to największa tego typu impreza w gminie.
W dorocznym konkursie wieńców uczestniczyło 14 propozycji, które oceniali proboszcz parafii Jana Chrzciciela w Krynce ksiądz Szczepan Pawluczuk, wójt Osiak, przewodniczący rady Tadeusz Federczyk, a także przewodniczący komisji kultury Wojciech Szczygieł oraz plastyk Mariusz Tarkawian. Jurorzy stanęli przed niezwykle trudnym zadaniem, ponieważ każda z konkursowych propozycji była wyjątkowa i zasługiwała na uznanie. Dlatego ostatecznie członkowie komisji postanowili przyznać równorzędne pierwsze miejsca i nagrody wszystkim autorom. Odebrały je koła gospodyń wiejskich "Niezapominajki" z Dminina, "Gołąbeczki" z Gołąbek, "Kumpele" z Gręzówki i "Zalesianki" z Zalesia, a także KGW ze Szczegółów Górnych, Wólki Świątkowej, sołectwa Jeziory, Kownatki, Łazy i Role, organizacje z Krynki i Ryżek, Stowarzyszenie Inicjatyw Wiejskich z Wagramu, LZS z Dąbia oraz Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Zdżary "Żdżarzanie".
Podobnie jak w poprzednich latach podczas dożynek 36 rolników otrzymało wyróżnienia od wójta Mariusza Osiaka i przewodniczącego rady Tadeusza Federczyka.
Część artystyczną uroczystości dożynkowej rozpoczął polonez, który na murawie boiska zatańczyły zespoły i grupy wokalne oraz uczestnicy niedzielnego święta. Nietypowy korowód poprowadzili starostowie dożynek oraz dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Wanda Szaniawska i jeden ze sponsorów Jerzy Nowicki z Katowickiego Holdingu Węglowego. Oryginalną scenografię do tego tańca stanowiło prawie 50 stoisk twórców rękodzieła artystycznego, rzeźbiarzy, malarzy i pszczelarzy, a także stoisk KGW, stowarzyszeń i klubów.
Podobnie jak w poprzednich latach podczas dożynek 36 rolników otrzymało wyróżnienia od wójta Mariusza Osiaka i przewodniczącego rady Tadeusza Federczyka.
Część artystyczną uroczystości dożynkowej rozpoczął polonez, który na murawie boiska zatańczyły zespoły i grupy wokalne oraz uczestnicy niedzielnego święta. Nietypowy korowód poprowadzili starostowie dożynek oraz dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Wanda Szaniawska i jeden ze sponsorów Jerzy Nowicki z Katowickiego Holdingu Węglowego. Oryginalną scenografię do tego tańca stanowiło prawie 50 stoisk twórców rękodzieła artystycznego, rzeźbiarzy, malarzy i pszczelarzy, a także stoisk KGW, stowarzyszeń i klubów.