W przyszłym roku nie będzie podwyżki podatków w gminie Łuków. Będą za to inwestycje warte w sumie około 4,5 miliona złotych, a zadłużenie gminy powinno spaść poniżej 20 procent.
W latach 2012 i 2013 bardzo dużo odcinków w gminie Łuków zostało wyłożonych tłuczniem. Teraz samorząd chce kontynuować ten kierunek i wyłożyć je asfaltem. Dotyczy to na przykład trasy w Sulejach, łączącej gminę Łuków z sąsiednią gminą Trzebieszów, drogi w Gołaszynie "za rzeką", która łączy trasę krajową nr 63 z drogą gminną, a także drogi w Gołąbkach. Nowe nawierzchnie są też planowane w Dąbiu za cmentarzem do terenów zabudowanych, a także w Starym Aleksandrowie. W tym drugim przypadku gmina chce wzmocnić istniejąca trasę, zanim swoją działalność w tej miejscowości rozpoczną dwie nowe firmy transportowe. Oprócz tego, gmina przejmie też część zadań drogowych od powiatu łukowskiego. Dzięki temu będzie mogła zająć się trasą między Suchocinem a Kownatkami oraz chodnikami w Strzyżewie i Nowej Gręzówce. Ponadto w przyszłorocznym budżecie zaplanowano około 1 miliona złotych na bieżące utrzymanie. - Razem z radnymi na początku roku przeprowadzimy wizytację gminy i wtedy postanowimy, które drogi i w jakiej technologii realizować. Czy mają to być trasy tłuczniowe czy asfaltowe - mówi Mariusz Osiak. W ten sposób w 2014 roku sieć dróg gminnych może się powiększyć o prawie 5 kilometrów.












































