Rolnicy z gminy Dzierzkowice świętowali zakończenie tegorocznych żniw w niedzielę 18 sierpnia. Wśród gości była delegacja z zaprzyjaźnionego miasta w Rumunii.
Uczestnicy dożynek zebrali się przy Gminnym Ośrodku Kultury w Dzierzkowicach, skąd przeszli na plac przy scenie plenerowej w Dzierzkowicach-Rynku. Tu, zgodnie z tradycją, rolnicy podziękowali za żniwa na mszy świętej, którą odprawił ksiądz Bogdan Staszczuk z Lublina w asyście proboszcza parafii w Dzierzkowicach księdza Wiesława Rycerza.
Podczas eucharystii starostowie dożynek Mirosława Kudrel i Adam Oszust z Wyżnicy przekazali wójtowi Marcinowi Gąsiorowskiemu i przewodniczącemu rady gminy Arturowi Grudzińskiemu symboliczny chleb, wypieczony z tegorocznych zbóż. Oceniając zebrane w tym roku plony wójt Gąsiorowski stwierdził, że zbiory zbóż można uznać za udane, ale spore straty ponieśli producenci owoców miękkich. - Tych w naszym rejonie jest bardzo dużo, a pogoda poczyniła w sadach poważne szkody. Wystarczy powiedzieć, że w związku z wiosennymi przymrozkami rolnicy złożyli ponad 400 wniosków o wypłatę rekompensat, a bywały lata, gdy nie było ich wcale - przypomina Marcin Gąsiorowski.
