Strażnicy miejscy z Włodawy będą wspólnie z inspektorami sanepidu uświadamiać mieszkańców na temat zgubnych skutków palenia papierosów i konsekwencji nieprzestrzegania ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych.
Takie zapisy znalazły się w porozumieniu, które w czwartek 15 grudnia podpisali przedstawiciele włodawskiej Straży Miejskiej i Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
W ten sposób obydwie służby włączają się w kampanię „Odświeżamy nasze miasta”, finansowaną przez Światową Fundację Płuc, a koordynowaną w Polsce przez Głównego Inspektora Sanitarnego.
Zdaniem komendanta straży we Włodawie Sławomira Borkowskiego, chociaż ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych obowiązuje do wielu miesięcy, wielu palaczy nie respektuje jej zapisów. Część przyłapanych na gorącym uczynku twierdzi, że nic o zakazie nie wie, a inni, że... nie palą.
– Mieliśmy przypadek mężczyzny, który zarzekał się, że w miejscu publicznym na pewno nie zapalił papierosa. Do zmiany zdania skłoniła go dopiero wizyta w naszej siedzibie, gdzie coś zupełnie przeciwnego pokazał obraz jednej z kamer miejskiego monitoringu – opowiada Informacyjnej Agencji Samorządowej komendant Borkowski.
W ramach kampanii „Odświeżamy nasze miasta” strażnicy i inspektorzy sanepidu otrzymali od pomysłodawców plakaty, ulotki i naklejki informujące o zakazie i szkodliwości palenia. Mają być one rozpowszechniane m.in. w szkołach, na przystankach, w lokalach gastronomicznych i innych miejscach publicznych.
Ponadto na podstawie podpisanego w czwartek porozumienia co kwartał Straż Miejska będzie przekazywać do sanepidu informacje na temat liczby osób pouczonych lub ukaranych za nieprzestrzeganie zakazu palenia. Pierwszy taki raport ma być gotowy na przełomie roku.
(fot.SM we Włodawie)
W ten sposób obydwie służby włączają się w kampanię „Odświeżamy nasze miasta”, finansowaną przez Światową Fundację Płuc, a koordynowaną w Polsce przez Głównego Inspektora Sanitarnego.
Zdaniem komendanta straży we Włodawie Sławomira Borkowskiego, chociaż ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych obowiązuje do wielu miesięcy, wielu palaczy nie respektuje jej zapisów. Część przyłapanych na gorącym uczynku twierdzi, że nic o zakazie nie wie, a inni, że... nie palą.
Ponadto na podstawie podpisanego w czwartek porozumienia co kwartał Straż Miejska będzie przekazywać do sanepidu informacje na temat liczby osób pouczonych lub ukaranych za nieprzestrzeganie zakazu palenia. Pierwszy taki raport ma być gotowy na przełomie roku.
(fot.SM we Włodawie)
