Międzynarodowe Poleskie Lato z Folklorem we Włodawie to nie tylko prezentacje grup wokalno-tanecznych. Uczestnicy imprezy mogą też… uzupełnić swoje domowe biblioteczki oraz zasilić księgozbiór Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Właśnie na trwającym festiwalu pracownicy placówki zapraszają na kiermasz pod wdzięcznym hasłem „Złotóweczka za książeczkę” – tak wzbogacisz biblioteczkę. Specjalne stoisko będzie czynne w czwartek 12 i piątek 13 lipca między 16.00 a 20 przy zejściu do włodawskiego amfiteatru.
Za symboliczną złotówkę będzie można wzbogacić domowe zbiory m.in. o książki dla dzieci i młodzieży, powieści autorów polskich i zagranicznych, w tym kryminały, romanse, sensacyjne i historyczne oraz literaturę popularnonaukową. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowości wydawniczych, które będzie można wypożyczać z biblioteki.
To nie pierwsza taka propozycja dla czytelników we Włodawie. – Podczas ubiegłorocznego Festiwalu Trzech Kultur, w ciągu trzech dni udało się sprzedać książki za ponad 1,5 tysiąca złotych. Wszystkie pieniądze zostały przeznaczone na uzupełnienie bibliotecznego księgozbioru – relacjonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową Małgorzata Zińczuk z MBP. Z tej nietypowej propozycji festiwalowej skorzystało wtedy ponad czterysta osób, wśród których byli nie tylko mieszkańcy Włodawy i okolic, ale również goście z: Poznania, Wrocławia, Lublina, Świdnika, Chełma czy Radomia. Rekordowego zakupu dokonała włodawska studentka, która nabyła jednorazowo aż 25 woluminów. O popularności akcji świadczą też statystyki, z których wynika, że na 1828 książek, wyeksponowanych na ubiegłorocznym kiermaszu, nowych właścicieli nie znalazło tylko 276.
Tym razem placówka oferuje potencjalnym nabywcom około 2 tysięcy woluminów, z których prawie wszystkie są po złotówce, a na mniejsze pozycje wydawnicze jest promocja, czyli obniżka ceny nawet o połowę.
Autorzy pomysłu chcą, by książki, które nie są potrzebne placówce, nie wylądowały w skupie makulatury, lecz skorzystali z nich czytelnicy. – W większości przypadków są to tak zwane dublety, czyli woluminy wieloegzemplarzowe, bądź pozycje, które się zdezaktualizowały. W zamian możemy uzupełnić nasz księgozbiór o książki, o które pytają osoby, odwiedzające bibliotekę – dodaje Małgorzata Zińczuk.
(fot.sxc.hu)
Właśnie na trwającym festiwalu pracownicy placówki zapraszają na kiermasz pod wdzięcznym hasłem „Złotóweczka za książeczkę” – tak wzbogacisz biblioteczkę. Specjalne stoisko będzie czynne w czwartek 12 i piątek 13 lipca między 16.00 a 20 przy zejściu do włodawskiego amfiteatru.
Za symboliczną złotówkę będzie można wzbogacić domowe zbiory m.in. o książki dla dzieci i młodzieży, powieści autorów polskich i zagranicznych, w tym kryminały, romanse, sensacyjne i historyczne oraz literaturę popularnonaukową. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowości wydawniczych, które będzie można wypożyczać z biblioteki.
To nie pierwsza taka propozycja dla czytelników we Włodawie. – Podczas ubiegłorocznego Festiwalu Trzech Kultur, w ciągu trzech dni udało się sprzedać książki za ponad 1,5 tysiąca złotych. Wszystkie pieniądze zostały przeznaczone na uzupełnienie bibliotecznego księgozbioru – relacjonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową Małgorzata Zińczuk z MBP. Z tej nietypowej propozycji festiwalowej skorzystało wtedy ponad czterysta osób, wśród których byli nie tylko mieszkańcy Włodawy i okolic, ale również goście z: Poznania, Wrocławia, Lublina, Świdnika, Chełma czy Radomia. Rekordowego zakupu dokonała włodawska studentka, która nabyła jednorazowo aż 25 woluminów. O popularności akcji świadczą też statystyki, z których wynika, że na 1828 książek, wyeksponowanych na ubiegłorocznym kiermaszu, nowych właścicieli nie znalazło tylko 276.
Tym razem placówka oferuje potencjalnym nabywcom około 2 tysięcy woluminów, z których prawie wszystkie są po złotówce, a na mniejsze pozycje wydawnicze jest promocja, czyli obniżka ceny nawet o połowę.
Autorzy pomysłu chcą, by książki, które nie są potrzebne placówce, nie wylądowały w skupie makulatury, lecz skorzystali z nich czytelnicy. – W większości przypadków są to tak zwane dublety, czyli woluminy wieloegzemplarzowe, bądź pozycje, które się zdezaktualizowały. W zamian możemy uzupełnić nasz księgozbiór o książki, o które pytają osoby, odwiedzające bibliotekę – dodaje Małgorzata Zińczuk.
(fot.sxc.hu)