74 lata temu hitlerowcy próbowali wysiedlić i spalić wieś Kazimierówka w gminie Tyszowce, ale ich plany pokrzyżowali partyzanci oddziału Armii Krajowej "Wiklina", którymi dowodził podporucznik Józef Kaczoruk pseudonim "Ryszard".
Uczestnicy uroczystości zwiedzili także szkolną Izbę Pamięci, w której znajdują się m.in. pamiątki, związane z bitwą i obejrzeli pokazy broni z czasów II wojny światowej.
W walkach 17 maja 1944 roku, oprócz oddziału Józefa Kaczoruka, brał udział plutonowy Witold Hryniewiecki "Tułacz", dowódca II plutonu AK "Wiklina". Z oddziałem współpracowała również kompania Sergiusza Konopy"Czarusia" i pluton "Kozaka". Siedmiu ich podkomendnych w tej bitwie zginęło, a kolejnych sześciu zostało rannych. Straty niemieckie to łącznie trzydziestu sześciu zabitych i rannych.
(fot. SP w Kazimierówce)
W walkach 17 maja 1944 roku, oprócz oddziału Józefa Kaczoruka, brał udział plutonowy Witold Hryniewiecki "Tułacz", dowódca II plutonu AK "Wiklina". Z oddziałem współpracowała również kompania Sergiusza Konopy"Czarusia" i pluton "Kozaka". Siedmiu ich podkomendnych w tej bitwie zginęło, a kolejnych sześciu zostało rannych. Straty niemieckie to łącznie trzydziestu sześciu zabitych i rannych.
(fot. SP w Kazimierówce)