Władze gminy Trzydnik Duży chcą wybudować Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych... nie wydając na to pieniędzy.
Ma się tym zająć Miejski Zakład Komunalny ze Stalowej Woli, który środki na ten cel zamierza pozyskać z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W środę 3 kwietnia przedstawiciele zakładu oglądali działkę, którą gmina chce przeznaczyć na PSZOK oraz zbierali dokumenty, niezbędne do przygotowania wniosku o dofinansowanie.
MZK już prowadzi taki punkt w Stalowej Woli, a teraz zamierza podobne obiekty wybudować w kilku gminach powiatu stalowowolskiego i sąsiednich gminach. Jedną z nich jest gmina Trzydnik Duży, która graniczy z powiatem stalowowolskim. - Otrzymaliśmy taką propozycję i postanowiliśmy z niej skorzystać, ponieważ jest szansa, że zgodnie z nową "ustawą śmieciową" spełnimy obowiązek posiadania PSZOK-u, ale jego budowa nie obciąży gminnego budżetu - tłumaczy w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową wójt Franciszek Kwiecień. Fundusz ochrony środowiska może dofinansować nawet 60 procent kosztów inwestycji, resztę ma zapewnić MZK. - Natomiast gmina będzie partycypować w kosztach eksploatacji, pomniejszonych o zyski ze sprzedaży odpadów, dostarczonych przez mieszkańców - dodaje Franciszek Kwiecień.
W środę 3 kwietnia przedstawiciele zakładu oglądali działkę, którą gmina chce przeznaczyć na PSZOK oraz zbierali dokumenty, niezbędne do przygotowania wniosku o dofinansowanie.
MZK już prowadzi taki punkt w Stalowej Woli, a teraz zamierza podobne obiekty wybudować w kilku gminach powiatu stalowowolskiego i sąsiednich gminach. Jedną z nich jest gmina Trzydnik Duży, która graniczy z powiatem stalowowolskim. - Otrzymaliśmy taką propozycję i postanowiliśmy z niej skorzystać, ponieważ jest szansa, że zgodnie z nową "ustawą śmieciową" spełnimy obowiązek posiadania PSZOK-u, ale jego budowa nie obciąży gminnego budżetu - tłumaczy w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową wójt Franciszek Kwiecień. Fundusz ochrony środowiska może dofinansować nawet 60 procent kosztów inwestycji, resztę ma zapewnić MZK. - Natomiast gmina będzie partycypować w kosztach eksploatacji, pomniejszonych o zyski ze sprzedaży odpadów, dostarczonych przez mieszkańców - dodaje Franciszek Kwiecień.
