Pochodzi z Gościeradowa, mieszka w Lublinie, a w tym tygodniu podzieli się swoją pasją fotografowania z mieszkańcami Trzydnika Dużego. Miejscowy ośrodek kultury zaprasza w piątek 24 maja na wernisaż wystawy zdjęć Mateusza Morszczyzny.
- To będzie prawdziwa gratka dla miłośników fotografii i niezapomniana podróż, z której nie będziemy chcieli wrócić - zapowiadają organizatorzy wydarzenia.
Jego bohater, Mateusz Morszczyzna, jest absolwentem turystyki i rekreacji na Uniwersytecie Marii Curkie-Skłodowskiej w Lublinie. W stolicy regionu mieszka i pracuje, a wolne chwile poświęca na fotografowanie, które jest jego głównym hobby, pasją i ulubioną formą relaksu. Robieniem zdjęć zajmuje się od prawie 20 lat, czyli od czasu, gdy ojciec kupił mu pierwszy aparat cyfrowy. Jak sam przyznaje najwięcej przyjemności sprawia mu fotografowanie krajobrazu i przyrody, ale nie obce są mu także inne rodzaje fotografii, w tym fotografia okolicznościowa i portret.
Jego bohater, Mateusz Morszczyzna, jest absolwentem turystyki i rekreacji na Uniwersytecie Marii Curkie-Skłodowskiej w Lublinie. W stolicy regionu mieszka i pracuje, a wolne chwile poświęca na fotografowanie, które jest jego głównym hobby, pasją i ulubioną formą relaksu. Robieniem zdjęć zajmuje się od prawie 20 lat, czyli od czasu, gdy ojciec kupił mu pierwszy aparat cyfrowy. Jak sam przyznaje najwięcej przyjemności sprawia mu fotografowanie krajobrazu i przyrody, ale nie obce są mu także inne rodzaje fotografii, w tym fotografia okolicznościowa i portret.