Trzydnik Duży: KGW Węglin podbiło stolicę
W organizowanych po raz dziesiąty kulinarnych zmaganiach wzięło udział szesnaście kół gospodyń wiejskich. Panie z Węglina poddały ocenie jury potrawę, przyrządzoną według dawnej receptury przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Autorki nagrodzonego dania podkreślają, że ważne są w nim wszystkie składniki i sposób przygotowania, ale sekret tkwi w miodzie gryczanym. - Jurorzy byli pod wrażeniem zarówno samej kaczki, jak i znakomicie przyrządzonej kaszy. Liczył się również sposób prezentacji, stąd sprawdzony wcześniej pomysł, by zaserwować konkursową potrawę na niecce i talerzach ze sztućcami, wykonanymi z drewna oraz oprawa muzyczna w wykonaniu kapeli ludowej Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Potoczku - relacjonują w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową gospodynie z Węglina.
Jednocześnie przyznają, że konkurencja w sobotni finale była ogromna, ale ich popisowe danie nie było bez szans. - Jadąc do stolicy wierzyłyśmy, że zajmiemy jedno z czołowych miejsc i że nasza kaczka, tak dobrze oceniana niemal przez wszystkich, którzy jej skosztowali, na pewno się obroni. Cieszymy się, że już w debiucie udało nam się stanąć na podium i godnie zaprezentować Węglin, gminę Trzydnik Duży, powiat kraśnicki i województwo lubelskie - dodają autorki nagrodzonej potrawy.
(fot. KGW Węglin)