Droga powiatowa Trzydnik Duży – Budki – Marynopole w gminie Trzydnik Duży będzie remontowana.
Gmina chciała uzyskać dofinansowanie na tę inwestycję już z kilku unijnych programów, ale za każdym razem wnioski nie były akceptowane do realizacji. W naborze do rządowego programu budowy dróg propozycja znalazła się na tak zwanej liście rezerwowej, ale niewiele wskazywało na to, że pieniądze się znajdą. Pod koniec maja okazało się jednak, że wojewoda zaoszczędził część środków po ogłoszonych wcześniej przetargach na tak zwane „schetynówki” i te oszczędności będą przekazane m.in. na drogę w gminie Trzydnik Duży.
Koszt budowy ponad 3 kilometrów trasy szacuje się na ponad 2 miliony złotych. Połowę wydadzą na nią gmina i powiat kraśnicki, reszta będzie pochodzić z budżetu państwa. Droga ma być gotowa do końca listopada a dofinansowanie rozliczone do końca roku.
Gmina nie planowała takiego wydatku, ale gdy pojawiła się szansa budowy drogi zrezygnowała z remontu urzędu. Wójt Franciszek Kwiecień tłumaczy, że budynek musi być zmodernizowany, bo od momentu powstania w latach 60-ych i – drugiej części – 70-ych nie był remontowany. Trzeba wymienić przeciekający dach i instalacje, dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych i zagospodarować poddasze – wylicza Franciszek Kwiecień. Plany te zostały jednak odłożone na kolejne lata. Teraz jedynie dach ma być tak zabezpieczony, aby woda nie wlewała się do pomieszczeń urzędu.
Gmina chciała uzyskać dofinansowanie na tę inwestycję już z kilku unijnych programów, ale za każdym razem wnioski nie były akceptowane do realizacji. W naborze do rządowego programu budowy dróg propozycja znalazła się na tak zwanej liście rezerwowej, ale niewiele wskazywało na to, że pieniądze się znajdą. Pod koniec maja okazało się jednak, że wojewoda zaoszczędził część środków po ogłoszonych wcześniej przetargach na tak zwane „schetynówki” i te oszczędności będą przekazane m.in. na drogę w gminie Trzydnik Duży.
Koszt budowy ponad 3 kilometrów trasy szacuje się na ponad 2 miliony złotych. Połowę wydadzą na nią gmina i powiat kraśnicki, reszta będzie pochodzić z budżetu państwa. Droga ma być gotowa do końca listopada a dofinansowanie rozliczone do końca roku.
Gmina nie planowała takiego wydatku, ale gdy pojawiła się szansa budowy drogi zrezygnowała z remontu urzędu. Wójt Franciszek Kwiecień tłumaczy, że budynek musi być zmodernizowany, bo od momentu powstania w latach 60-ych i – drugiej części – 70-ych nie był remontowany. Trzeba wymienić przeciekający dach i instalacje, dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych i zagospodarować poddasze – wylicza Franciszek Kwiecień. Plany te zostały jednak odłożone na kolejne lata. Teraz jedynie dach ma być tak zabezpieczony, aby woda nie wlewała się do pomieszczeń urzędu.
